W znakomitym stylu wrócił po kontuzji jeden z najsłynniejszych obecnie graczy NHL Jewgienij Małkin. Rosyjski hokeista Pittsburgh Penguins w pierwszym występie w tym sezonie zdobył dwie bramki i zaliczył asystę, a jego zespól pokonał na wyjeździe Anaheim Ducks 4:1.
35-letni Małkin trafił dwukrotnie w drugiej tercji. Oprócz niego dwie bramki dla "Pingwinów" zdobył Jeff Carter.
Rosjanin nie grał od czasu operacji prawego kolana w czerwcu. Opuścił pierwsze 34 mecze ekipy z Pittsburgha. Poprzedniego gola w sezonie zasadniczym strzelił 15 marca.
Oczywiście mieliśmy nadzieję, że wywrze natychmiastowy wpływ na drużynę. Strzelenie dwóch goli, tak jak to dzisiaj zrobił, a także wypracowanie jednego z goli na pustą bramkę (Carterowi - przyp. red.), miało ogromne znaczenie dla losów meczu - przyznał trener Penguins Mike Sullivan.
Małkin po raz 63. w karierze zakończył mecz w sezonie zasadniczym NHL z dorobkiem większym niż jedna bramka.
To był dla mnie długi proces. Mam za sobą najdłuższą przerwę w moim życiu. Wygraliśmy i strzeliłem dwa gole - niesamowite uczucie. Czuję się teraz tak swobodnie - powiedział Małkin.
Jego zespół, który niedawno zaliczył serię 10 wygranych (przerwaną porażką trzy dni temu 2:3 z Dallas Stars), zajmuje czwarte miejsce w Metropolitan Division z dorobkiem 47 punktów.
Hat-trick Kuczerowa
Innym z bohaterów tej serii gier w lidze NHL był rodak Małkina - Nikita Kuczerow. Rosyjski hokeista Tampa Bay Lightning zdobył trzy bramki w wygranym na wyjeździe 6:1 meczu z Buffalo Sabres.
To czwarty hat-trick Kuczerowa w karierze. On również ma za sobą przerwę spowodowaną kontuzją - opuścił 32 mecze, nie grał od października.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję