Betard miał z Włókniarzem powalczyć w piątek nie tylko o wygraną, ale też o punkt bonusowy i odrobić 14 punktów z pierwszego pojedynku. Po czterech biegach ta różnica wynosiła już 26, a sam Jakub Miśkowiak miał ich tyle, co cały zespół gospodarzy. Włókniarz dwa razy wygrał podwójnie oraz dwa razy po 4:2 i było 18:6. Niemal pełny Stadion Olimpijski zupełnie zamilkł.

Reklama

Nadzieje wrocławskich kibiców odżyły po piątym wyścigu, który Gleb Czugunow i Tai Woffindenem wygrali 5:1. Obraz meczu od tego momentu się zmienił, spotkanie się wyrównało, bo wrocławianie zaczęli wygrywać biegi. Przewaga Włókniarza przestała rosnąć, lecz cały czas była bezpieczna.

W biegu 10. ze strony gospodarzy pojechali Janowski i „Taiski”, a gości reprezentował Kacper Woryna i Miśkowiak. Lepiej spod taśmy wyszli goście i prowadzili 5:1. W pogoń za nimi ruszył kapitan Sparty i przebił się na drugie miejsce, ale Woryny już nie zdołał wyprzedzić. Zupełnie w stawce nie liczył się Brytyjczyk. Była to już ósma "zerówka" gospodarzy i w tym momencie Włókniarz prowadził 35:25.

Dla samego Woffindena był to natomiast kolejny słaby mecz. Po czterech startach miał na koncie trzy punkty i w biegu 12. w ramach zmiany taktycznej pojechał za niego Janowski. Takie rzeczy w przeszłości się nie zdarzały. Manewr się opłacił, bo Sparta wygrała 5:1, chwilę później kapitan wrocławian ponownie pojawił się na torze i gospodarze znów zwyciężyli podwójnie. Na tablicy wyników było 37:41.

Reklama

Wtedy jednak doszło do wydarzenia, które rzuciło duży cień na całe spotkanie. Jonas Jeppesen popełnił błąd na wyjeździe z pierwszego łuku i jego motocykl trafił w Daniela Bewleya. Brytyjczyk uderzył w bandę z całym impetem i przeleciał na pas bezpieczeństwa. Na torze pojawiła się karetka i żużlowiec długo był opatrywany, a później został odwieziony do szpitala na szczegółowe badania.

W powtórce Miśkowiak wygrał przed Woffindenem i Kowalskim, który pojechał za kontuzjowanego kolegę z zespołu. Sparta miała jeszcze szansę na remis, ale musiała wygrać podwójnie w ostatnim biegu. I było 5:1, ale dla gości, którzy tym samym przypieczętowali w pełni zasłużone zwycięstwo.

Betard Sparta Wrocław - zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa 41:49.

Pierwszy mecz: Włókniarz - Sparta 52:38. Punkt bonusowy: Włókniarz.

Betard Sparta Wrocław: Maciej Janowski 15 (1, 3, 3, 2, 3, 3, 0), Gleb Czugunow 9 (0, 3, 2, 3, 0, 1), Daniel Bewley 6 (2, 0, 0, 2, 2, -), Bartłomiej Kowalski 6 (2, 0, 1, 2, 1), Tai Woffinden 5 (1, 0, 2, 0, 2), Michał Curzytek 0 (0, 0, -), Mateusz Panicz – (-, -, -, -).

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa: Leon Madsen 14 (3, 2, 2, 3, 1, 3), Kacper Woryna 13 (3, 3, 2, 3, 0, 2), Jakub Miśkowiak 12 (3, 3, 1, 1, 1, 3), Jonas Jeppesen 5 (2, 1, 1, 1, w), Bartosz Smektała 3 (2, 1, 0, 0, -, -), Mateusz Świdnicki 2 (1, 1, 0).

Najlepszy czas dnia uzyskał Kacper Woryna (62,4) w biegu siódmym.

Sędzia: Piotr Lis (Lublin).

Widzów: około 11 000.











Wynik meczu 11. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej: Betard Sparta Wrocław - zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa 41:49 Moje Bermudy Stal Gorzów - ZooLeszcz GKM Grudziądz, przełożony Pozostałe mecze kolejki:03-07-2022: Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń (16.30) Arged Malesa Ostrów - Fogo Unia Leszno (19.15)Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte, małe punkty stracone, punkty, różnica małych punktów): 1. Motor Lublin 10 9 1 0 504-396 22 +108 2. zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa 11 6 0 5 507-447 15 +60 3. Moje Bermudy Stal Gorzów 10 6 0 4 482-417 14 +65 4. For Nature Solutions Apator Toruń 10 5 0 5 457-443 12 +14 5. Fogo Unia Leszno 10 6 0 4 440-460 12 -20 6. Betard Sparta Wrocław 11 4 1 6 502-488 10 +14 7. ZooLeszcz GKM Grudziądz 10 4 0 6 420-480 9 -60 8. Arged Malesa Ostrów 10 0 0 10 341-522 0 -181Mecze w następnej kolejce: 15-07-2022: zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa - Arged Malesa Ostrów ZooLeszcz GKM Grudziądz - Motor Lublin 17-07-2022: Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław For Nature Solutions Apator Toruń - Moje Bermudy Stal Gorzów