"Kobiety zajęły ostatnio szóstą lokatę w drużynowych mistrzostwach świata, grając w Chinach bez swojej liderki Moniki Soćko. Teraz jest w ekipie i uważam, że ten team stać na medal" - ocenił wiceprezes Polskiego Związku Szachowego Włodzimierz Schmidt, jeden z najwybitniejszych zawodników w historii tej dyscypliny, siedmiokrotny mistrz kraju, 28-krotny finalista.

Reklama

Monika Soćko wyraziła żal, że ze względów rodzinnych nie pojechała do Chin. "Mam trójkę dzieci i trudno jest mi opuszczać dom na tak długi okres" - wyjaśniła jedna z nielicznych na świecie szachistek z tytułem arcymistrza męskiego. "Koleżanki grały jednak znakomicie, przez siedem rund były liderkami, a medal straciły pechowo w końcówce turnieju" - dodała.

Prezes PZSzach. Tomasz Sielicki zapewnił zawodniczkę, że w przyszłości, jeśli dojdzie do takiej sytuacji, wynajmie niańkę. A co do występu w Nowym Sadzie nie ma wątpliwości, że zespół wróci z medalem.Polki wspinaczkę na najwyższy stopień podium mistrzostw Europy, które odbywają się co dwa lata, rozpoczęły w 2001 roku, zajmując w hiszpańskim mieście Leon piąte miejsce. W 2003 roku (Płowdiw) były czwarte, w 2005 (Goeteborg) pierwsze, a w 2007 (Kreta) drugie.

Zdaniem trenera kobiecej kadry Marka Matlaka, do grona faworytek, oprócz Polek (mają czwarty numer startowy), tradycyjnie zaliczają się reprezentacje Rosji, Gruzji i Ukrainy.Zespół mężczyzn klasyfikowany jest na podstawie średniego rankingu na dwunastej pozycji wśród 38 drużyn, które rywalizować będą w dziewięciorundowym turnieju. "Nasz ranking zbliżony jest do tego sprzed dwóch lat, kiedy to drużyna zajęła czwarte miejsce. Powtórzenie tego osiągnięcia będzie tym razem bardzo trudne" - ocenił trener kadry Artur Jakubiec.

Reklama

Bartosz Soćko podzielił opinię trenera. "Medal jest poza naszym zasięgiem, co wcale nie oznacza, że ustawiamy się już na przegranej pozycji. Wprost przeciwnie, jesteśmy nastawieni bojowo. Uważam, że piąta lokata będzie sukcesem".

Bartłomiej Macieja podkreślił znakomitą atmosferę, jaka panuje w zespole po wyborach nowych władz związku. Mistrz Polski, były mistrz Europy, który wielokrotnie - jako szef rady zawodników - krytycznie odnosił się do działań zarządu, dodał, że tym razem jest wielce zadowolony.

Podczas wtorkowego spotkania w Centrum Olimpijskim w Warszawie kierownictwo PZSzach. pożegnało nie tylko udającą się do Nowego Sadu reprezentację kraju, ale również Hannę Leks, Michała Olszewskiego i Dariusza Świercza, który tego dnia odlecieli do Argentyny. W miejscowości Puerto Madryn będą grali w mistrzostwach świata do lat 20.

Reklama

Międzynarodowa Federacja Szachowa (FIDE) nadała Hannie Leks tytuł mistrzyni międzynarodowej. Przesłany certyfikat wręczył jej Tomasz Sielicki.

Składy reprezentacji Polski:

drużynowe mistrzostwa Europy - Nowy Sad (22-30.10)

kobiety
Monika Soćko (Wasko HetMaN Szopienice Katowice)
Iweta Rajlich (KSz Polonia Wrocław)
Jolana Zawadzka (KSz Polonia Wrocław)
Joanna Dworakowska (Wasko HetMaN Szopienice Katowice)
Joanna Majdan (Hetman Politechnika Koszalin)




mężczyźni
Bartosz Soćko (Wasko HetMaN Szopienice Katowice)
Radosław Wojtaszek (AZS UMCS Lublin)
Bartłomiej Macieja (KSz Polonia Warszawa)
Mateusz Bartel (KSz Polonia Wrocław)
Grzegorz Gajewski (AZS UMCS Lublin)




mistrzostwa świata do lat 20 - Puerto Madryn, Argentyna (22.10-3.11)

Hanna Leks (MKS Polonia Warszawa)
Michał Olszewski (KSz Polonia Warszawa)
Dariusz Świercz (KSz Polonia Wrocław)