Legia "wyłączyła" Pululu z gry

Pululu w środowy wieczór nie miał łatwego życia na stadionie Legii. Z gry niemal kompletnie wyłączyli go środkowi obrońcy warszawskiego zespołu. Kamil Piątkowski i Steve Kapuadi. Obaj stoperzy grali twardo, ale zgodnie z przepisami. Żaden z nich nie zobaczył żółtej kartki. Niemoc i bezradność frustrowały snajpera z Białegostoku.

Reklama

"Żyleta" wzięła Pululu na "celownik"

Napomniany przez sędziego Sylwestrzaka został za to Pululu. Napastnik Jagiellonii ukarany został za niesportowe zachowanie po "spięciu" Petrem Stojanoviciem. Chwilę wcześniej piłka wpadła do siatki Legii, ale gol nie został uznany. Za nim jednak sędzia anulował bramkę, to Pululu w "ekspresyjnie" wyrażał swoją radość tuż pod słynną "Żyletą", na której zasiadają najzagorzalsi sympatycy Legii. Widać też było, że piłkarz wykrzykiwał też coś w kierunku trybun. Od tego momentu Pululu znalazł się na "celowniku" kibiców Legii. Był wygwizdywany, a pod jego adresem słychać było bluzgi.

Po ostatnim gwizdku sędziego za nim opuścił murawę znów wszedł w "kontakt" z fanami Legii. Pululu zamiast udać się do szatni znalazł się blisko "Żylety". Z trybuny "poleciały" bluzgi i gwizdy, a zawodnik z Angoli "coś" wykrzykiwał w stronę kibiców i wykonywał w ich kierunku "różne" gesty.

Reklama

Pululu po meczu oskarżył kibiców Legii o rasizm

Wieczorem Pululu w mediach społecznościowych zamieścił wpis, w którym oskarżył kibiców Legii o rasizm.Znowu i znowu, ale nic się nie zmienia. Ciągle zamykacie oczy. Obudźcie się proszę. Jestem czarny i jestem dumny z tego, że jestem czarnym Afrykaninem. Nie pierwszy raz spotyka mnie taka sytuacja. Jestem tu by grać w piłkę i nic więcej. Stop rasizmowi - napisał napastnik Jagiellonii.

Kibice Legii obrażali Pululu, bo gra w Jagiellonii

To fakt, że Pululu podczas meczu z Legią był wygwizdany i obrażany. Jednak ciężko było usłyszeć, by kibice krzyczeli coś o charakterze rasistowskim. Obrażać nikogo nie wolno i takie zachowanie jest skandaliczne, ale gwizdy i bluzgi od kibiców na stadionach słyszą pod swoim adresem też biali piłkarze. Nie każde wyzwiska w kierunku czarnoskórego zawodnika od razu są rasizmem. Fani Legii obrażali Pululu, bo gra w Jagiellonii, a nie dlatego, że jego skóra jest czarna. Niestety, dezaprobata dla piłkarzy przeciwnej drużyny jest nierozłącznie wpisana w krajobraz stadionów piłkarskich.