Giemza już wtorkowy etap miał bardzo udany, zajmując 10. miejsce. Wtedy mówił, że przed rajdem wziąłby to w ciemno. Dzień później nie krył radości z jeszcze lepszego wyniku.

To siódme miejsce to jest spełnienie moich oczekiwań przed tym Dakarem, a może nawet trochę więcej. Szczerze mówiąc, nadal to do mnie jeszcze nie dociera. Jestem mile zaskoczony swoim tempem na dzisiejszym etapie. Wszystko było w granicach bezpieczeństwa, a czas byłby jeszcze lepszy, gdyby nie minimalna wywrotka w piachu, bo większość etapu jechałem na 4-5 miejscu. Stawka jest bardzo mocna, bo mało zawodników odpadło - podkreślił na mecie.

Reklama

Zawodnik Orlen Teamu zapewnił, że teraz chce przede wszystkim dojechać do mety i na dwóch pozostałych etapach nie będzie nadmiernie ryzykował.

Na klasyfikację generalną po tym pechowym pierwszym etapie przestałem patrzeć, bo z tymi stratami czasowymi wiedziałem, że cudów to się tutaj już nie zrobi. Ale te pojedyncze udane etapy bardzo mnie cieszą. Jutrzejszy, ostatni powyżej 300 kilometrów, myślę, że pojadę tempem super bezpiecznym, bo teraz priorytetem dla mnie jest dojechanie do mety rajdu - zapewnił Giemza, który w klasyfikacji generalnej jest 19.

"Jeszcze nigdy tak dobrze nie było"

Dużo satysfakcji środowy etap dał też 20-letniemu Dąbrowskiemu.

Jeszcze nigdy tak dobrze nie było ani pod względem miejsca, ani pod względem straty do pierwszego zawodnika, bo to tylko 12 minut. Poziom w tym roku jest niesamowity. Chyba nigdy wcześniej na tak późnym etapie Dakaru 24. zawodnik miał tylko tyle straty. Ja jestem w klasyfikacji generalnej teraz na tym samym miejscu, na którym zakończyłem rok temu, a straty do pierwszego mam chyba cztery czy pięć godzin mniej - powiedział Dąbrowski.

Reklama

Dodał, że pierwsze gratulacje odebrał od taty Marka, wielokrotnego uczestnika Rajdu Dakar.

Tata był szczęśliwy, ale od razu zapytał, czy to jeszcze nie za szybko na wyprzedzanie takich zawodników, jak Joan Pedrero, bo rzeczywiście go dzisiaj minąłem. Chwali mnie bardzo, ale nic się nie zmienia w tym, że próbuje mnie trochę spowolnić, ale ja też niezmiennie mu się nie daję - zapewnił.

Motocyklista DUUST Rally Teamu nie ma specjalnej taktyki na dwa ostatnie etapy.

Ja zawsze jadę tak, jak się tego dnia czuję na motocyklu. Nie umiem przyspieszyć, jak czuję się źle, i też nie umiem jechać wolno, jak wszystko jest w porządku. Będę jechał na tyle, na ile pozwoli mi samopoczucie. Trochę szkoda, że ten rajd się kończy, bo długo się rozgrzewam. W zeszłym roku też tak było, że dopiero po kryzysie pokazałem swoją prawdziwą formę. Tu kryzys miałem na 8. etapie, a dwa kolejne były jak do tej pory najlepsze - podsumował Dąbrowski.

 Wyniki 10. etapu Rajdu Dakar (Wadi ad Dawasir - Bisha; 375 km): klasa UTV 1. Rokas Baciuska, Oriol Mena (Litwa, Hiszpania) 3:36.55 2. Aron Domżała, Maciej Marton (Polska) strata 1.58 3. Gerard Farres Guell, Diego Ortega Gil (Hiszpania) 2.08 4. Michał Goczał, Szymon Gospodarczyk (Polska) 3.12 ... 7. Marek Goczał, Łukasz Łaskawiec (Polska) 5.12 klasyfikacja generalna 1. Austin Jones, Gustavo Gugelmin (USA, Brazylia) 40:55.24 2. Gerard Farres Guell, Diego Ortega Gil (Hiszpania) strata 11.54 3. Michał Goczał, Szymon Gospodarczyk (Polska) 15.38 ... 5. Marek Goczał, Łukasz Łaskawiec (Polska) 33.30 12. Aron Domżała, Maciej Marton (Polska) 6:38.19 motocykle 1. Toby Price (Australia/KTM 450 Rally) 3:05.32 2. Luciano Benavides (Argentyna/Husqvarna 450 Rally) strata 2.09 2. Adrien Van Beveren (Francja/Yamaha WR450F Rally) 3.35 ... 7. Maciej Giemza (Polska/Husqvarna FR 450) 6.44 23. Konrad Dąbrowski (Polska/KTM 450 Rally) 12.39 klasyfikacja generalna 1. Adrien van Beveren (Francja/Yamaha) 33:27.06 2. Sam Sunderland (W. Brytania/Gas Gas) strata 5.59 3. Pablo Quintanilla (Chile/Honda 450 Rally) 6.15 ... 19. Maciej Giemza (Polska/Husqvarna FR 450) 2:03.24 28. Konrad Dąbrowski (Polska/KTM 450 Rally) 3:14.46 samochody 1. Stephane Peterhansel (Francja/Audi RS Q e-tron) 2:52.43 2. Carlos Sainz (Hiszpania/Audi RS Q e-tron) strata 2.06 3. Orlando Terranova (Argentyna/BRX Hunter T1) 3.59 ... 6. Jakub Przygoński (Polska/Mini John Cooper Works Buggy) 5.48 7. Nasser Al-Attiyah (Katar/Toyota GR DKR Hilux) 5.50 klasyfikacja generalna 1. Nasser Al-Attiyah (Katar/Toyota GR DKR Hilux) 33:13.37 2. Sebastien Loeb (Francja/BRX Hunter T1) strata 32.40 3. Yazeed Al-Rajhi (Arabia Saudyjska/Toyota Hilux) 55.48 ... 5. Jakub Przygoński (Polska/Mini John Cooper Works Buggy) 1:41.02 quady 1. Marcelo Medeiros (Brazylia/Yamaha YFM 700R) 4:11.04 2. Alexandre Giroud (Francja/Yamaha YFZ 700) strata 6.44 3. Francisco Moreno (Argentyna/Yamaha Raptor 700) 8.30 4. Kamil Wiśniewski (Polska/Yamaha Raptor 700) 17.25 klasyfikacja generalna 1. Alexandre Giroud (Francja/Yamaha YFZ 700) 42:21.01 2. Francisco Moreno (Argentyna/Yamaha Raptor 700) strata 2:43.31 3. Kamil Wiśniewski (Polska/Yamaha Raptor 700) 2:51.46