Wyjątkowo dopuszczeni do gry będą zawodnicy bez szczepienia, którzy będą posiadali wiarygodne zaświadczenia lekarskie wyjaśniające powody jego braku.

Ci, którzy nie będą mogli z powodu braku szczepienia wystąpić w Kanadzie, nie otrzymają wynagrodzenia za te mecze. Nie będzie możliwości odwoływania się od takiej decyzji.

Reklama

NBA wprowadziło zatem w tegorocznym sezonie takie same zasady, jakie obowiązywały w poprzednim. Wtedy kilka klubów nie mogło w Kanadzie wystąpić w najmocniejszych składach. Dotyczyło to m.in. Brooklyn Nets, którzy byli zmuszeni do gry bez Kyrie Irvinga, oraz Philadelphia 76ers, którzy nie mieli Matisse'a Thybulle'a, gdy występowali w serii play off przeciwko Toronto Raptors.

Reklama