W klubie z Teksasu będzie występował z numerem "10". W pierwszym roku gry zarobi 5,063 mln dolarów, co jest szóstą najwyższą płacą w zespole. Dwucyfrowe kontrakty mają Doug McDermott - 13,950 mln i Josh Richardson - 11,615.
19-letni skrzydłowy, reprezentujący w minionym sezonie barwy uniwersytetu Baylor, będzie czwartym polskim koszykarzem, który wystąpi w amerykańsko-kanadyjskich rozgrywkach, ale pierwszym wybranym w czołowej dziesiątce naboru.
Meczowe przygotowania do sezonu zaczął później niż cała drużyna. Z powodu pozytywnego testu na koronawirusa nie wystąpił w barwach Spurs w lidze letniej.
Sprawdzianem jego przydatności do drużyny były występy w pięciu październikowych meczach przedsezonowych. Grał w nich średnio 20 minut. Występując na pozycji silnego skrzydłowego zdobywał średnio 4,4 pkt, miał 4,6 zb., notował także asysty, przechwyty, bloki.
Nie imponował skutecznością w ataku – trafił tylko dziewięć z 29 rzutów z gry (31 procent), w tym dwa z 15 za trzy punkty (13 proc.), a z linii wolnych zaledwie dwie z ośmiu prób (25 proc.). Nad tymi elementami musi mocno popracować.
Wyróżniał się natomiast postawą w defensywie, umiejętnością czytania gry, dostrzegania partnerów i odnajdywania sobie miejsca na boisku. W trzech ostatnich spotkaniach kontrolnych, w tym jedynym wygranym (111:104 z Utah Jazz), wychodził w podstawowej piątce, co może znaleźć kontynuację w inauguracyjnym meczu przeciwko Charlotte Hornets, klubowi którego właścicielem jest Michael Jordan.
Zawsze pozytywny i uśmiechnięty. Jest agresywny i nastawiony na rywalizację. Nie poddaje się. Jest uniwersalny. Ma 206 cm, może zebrać piłkę i samemu wyprowadzić atak. Dobrze kontroluje piłkę, dobrze podaje. To gracz o wysokich umiejętnościach. Musi pracować nad swoim rzutem, ale będzie miał wspaniałą karierę – to opinia o Sochanie głównego trenera San Antonio Gregga Popovicha.
Oby przepowiednia słynnego szkoleniowca się sprawdziła.
Mający za sobą bardzo udany debiut w reprezentacji biało-czerwonych Sochan jest synem byłej koszykarki Polonii Warszawa Anety Sochan i Amerykanina, który zginął kilka lat temu w wypadku samochodowym w USA.
Czwarty Polak w lidze NBA
Będzie czwartym Polakiem w lidze NBA – po Cezarym Trybańskim, Macieju Lampe i najbardziej doświadczonym w rozgrywkach za oceanem Marcinie Gortacie, który boiskową karierę zakończył 6 lutego 2019 roku. Jego gra i osiągnięcia siłą rzeczy będą porównywane z dokonaniami poprzedników. Niewykluczone, że już na inaugurację może ustanowić pierwszy "polski" rekord, jakim byłby występ w debiucie w pierwszej piątce zespołu.