Syn byłej koszykarki Polonii Warszawa i Amerykanina Ryana Williamsa, który zginął w wypadku samochodowym kilka lat temu, awansował w porównaniu do poprzedniego rankingu „Kia Rookie Ladder” o dwie pozycje.
Na razie jego udział w spotkaniu Rising Stars podczas Weekendu Gwiazd w Salt Lake City (17-19 lutego) nie jest na sto procent pewny, bowiem w czwartkowym spotkaniu z Sacramento Kings (109:119) doznał urazu pleców. Do kontuzji doszło już w siódmej minucie i Polak musiał opuścić parkiet. Klub z Teksasu do tej pory nie wydał komunikatu o stanie jego zdrowia. Ma to uczynić w piątek - jak napisał dziennikarz Matthew Tynan relacjonujący spotkania Spurs w NBA.
Sochan, wybrany w drafcie NBA z numerem 9, w pierwszej piątce „Ostróg” wyszedł w 42 z 45 meczów sezonu zasadniczego. 29 stycznia ustanowił swój rekord w rozgrywkach za oceanem zdobywając 30 punktów w przegranym po dogrywce spotkaniu z Phoenix Suns (118:128). Polak jest jednym z dwóch pierwszoroczniaków w tym sezonie, który ma na koncie przynajmniej 400 pkt, 200 zbiórek i 100 asyst.
Numerem jeden wśród debiutantów w aktualnym rankingu NBA jest po raz kolejny Paolo Banchero z Orlando Magic, notujący średnio 20 pkt, 6 zbiórek i 2,8 asysty w meczu. To on razem z Sochanem „wkroczył do klubu” 400 pkt, 200 zbiórek i 100 asyst.
Drugie miejsce w zestawieniu dziennikarza Steve’a Aschburnera piszącego dla strony NBA zajmuje Bennedict Mathurin (Indiana Pacers, numer 6. w drafcie), który ma już na koncie 930 pkt (średnio w ostatnim tygodniu zdobywał 24,7 pkt). To oznacza, że jest najskuteczniejszym debiutantem w historii Pacers wchodzącym z ławki rezerwowych. Trzecia lokata w zestawieniu przypadła Jalenowi Williamsowi z Oklahoma City Thunder (numer 12. w drafcie).