25-letnia Kosgei w Chicago triumfowała również przed rokiem, ale wówczas czasem 2:18.35. W kwietniu wygrała natomiast maraton w Londynie (2:18.20) zostając jego najmłodszą zwyciężczynią w historii. W niedzielę była poza zasięgiem rywalek. Druga Etiopka Ababel Yeshaneh straciła do niej blisko siedem minut.
"Kibice z kilometra na kilometr coraz mocniej mnie dopingowali, a ja miałam coraz więcej energii" - powiedziała Kosgei.
Radcliff miała okazję obserwować w USA jej wielki występ.
"Kiedy zobaczyłam wynik Brigid w połowie dystansu, wiedziałam, że poprawi rekord" - podkreśliła.
Wśród mężczyzn w Chicago triumfował Kenijczyk Lawrence Cherono - 2:05.45.
W sobotę Kenijczyk Eliud Kipchoge jako pierwszy człowiek pokonał dystans maratoński poniżej dwóch godzin (1:59.40). Jego wyczyn oficjalnym rekordem jednak się nie stanie, bo próba miała miejsce w specjalnie przygotowanych warunkach w Wiedniu, a nie w trakcie rywalizacji w zawodach.