Łagodniejsze kary za stosowanie środków, które nie poprawiają wyników sportowych, wejdą w życie 1 stycznia 2021 roku. Większy nacisk WADA, którą kieruje Witold Bańka, ma kłaść zaś wyciąganie konsekwencji wobec zawodników, którzy oszukują, by uzyskać lepsze rezultaty.

Reklama

Według nowych regulacji sportowcy, którzy zostaną przyłapani na stosowaniu narkotyków rekreacyjnych poza zawodami zostaną zawieszeni na trzy miesiące. Jeśli zaś zgodzą się na udział w programie odwykowym (zatwierdzonym przez organizację antydopingową) i ukończą go, to kara zostanie skrócona do miesiąca.

WADA wprowadzi też nowy zapis, który ma na celu ochronę sygnalistów dostarczających informacje na temat dopingu w sporcie. Zniechęcanie do przekazania takich danych lub grożenie zemstą będzie traktowane jako wykroczenie.

Przy stosowaniu wielu zabronionych substancji możliwe będzie wydłużenie zawieszenia o dodatkowe dwa lata, a fałszowanie dokumentów będzie traktowane jako osobne wykroczenie, które będzie się wiązało z osobną sankcją. Na początku lipca były rekordzista świata w maratonie Wilson Kipsang został zdyskwalifikowany na cztery lata za naruszenie przepisów antydopingowych. Kenijczyk czterokrotnie uniknął kontroli antydopingowej, podając niewłaściwe miejsce pobytu. Jedną z nieobecności usiłował usprawiedliwić fałszywym zdjęciem wypadku komunikacyjnego.