W nadchodzącym sezonie Orlen Wisła Płock walczyć będzie o punkty w krajowej lidze, w Pucharze Polski oraz w Lidze Mistrzów, najważniejszych europejskich rozgrywkach.

Reklama

Gra w Lidze Mistrzów to, obok gry w reprezentacji, spełnienie marzeń każdego zawodnika. W poprzednich dwóch sezonach byliśmy faworytami rozgrywek. Pamiętam jak wtedy mówiłem, że sytuacja się zmieni, bo będziemy musieli pokazywać w każdym meczu, że zasłużyliśmy na to miano. Teraz powiem, że niekiedy jest lepiej grać nie w roli faworyta, bo można, te „na papierze” mocniejsze zespoły, zaskoczyć. Na pewno będzie to dla nas wygodniejsze, że będziemy w cieniu, czający się na swoją szansę. Oczywiście będzie też dużo meczów, które trzeba będzie wygrać - to te spotkania za przysłowiowe cztery punkty. Emocji na pewno będzie bardzo dużo i dużo okazji do udowodnienia, że jesteśmy dobrym zespołem - zaznaczył Daszek.

Kapitan Orlen Wisły jest jej zawodnikiem dziewiąty sezon i po raz dziewiąty bierze z zespołem udział w europejskich rozgrywkach. Ma ogromne doświadczenie, razem z kolegami zapracował na to, że „nafciarze” znaleźli się na dziesiątym, najwyższym w historii klubu miejscu, w rankingu EHF.

Weryfikacja odbędzie się na parkiecie, ale ja cieszę się, że weszliśmy do pierwszej dziesiątki. Zostaliśmy docenieni i zrobimy wszystko, by być jeszcze wyżej. To będzie bodziec dla drużyny. My sportowcy lubimy wyzwania i cieszymy się, że poprzeczka stawiana jest nam coraz wyżej. Ja jestem bardzo zadowolony i już nie mogę się doczekać grania z najlepszymi zespołami - stwierdził.

Reklama

Dopiero na przełomie października i listopada do płockiej drużyny dołączy jej lider Niko Mindegia. Na parkiecie kibice zobaczą go dopiero w drugiej części sezonu. Nie jest wykluczone, że w jego miejsce do zespołu dołączy środkowy rozgrywający, ale jeśli nie uda się pozyskać piłkarza o odpowiednich umiejętnościach, jego rolę może spełnić jeden z młodych, pozyskanych przed sezonem piłkarzy.

Daszek zapewnił, że młodzi mogą liczyć na starszych kolegów: Jeśli będą potrzebowali wsparcia czy wskazówek, to wiedzą, że mogą na nas liczyć. Dla nich to duży krok do przodu oraz ogromny bodziec do ciężkiej pracy i dalszego rozwoju.

Reklama

Liga Mistrzów

Sezon rozpocznie się w pierwszy weekend września, kiedy Orlen Wisłę czeka wyjazdowy mecz z Chrobrym Głogów. Liga Mistrzów ruszy w połowie września. Pierwszym przeciwnikiem „nafciarzy” będzie mistrz Portugalii – Porto, a drugim mistrz Francji – PSG.

Za tydzień Orlen Wisła rozpoczyna sparingowe granie. Pierwszy mecz zaplanowano na 6 sierpnia z MMTS Kwidzyn. Spotkanie będzie otwarte dla kibiców, zostanie rozegrane w „starej” hali - Blaszak Arenie.

Klub zaprasza kibiców w podróż sentymentalną twierdząc, że będzie to idealna okazja, aby założyć stare koszulki oraz szaliki, zająć swoje dawne miejsca i kibicować Orlen Wiśle Płock, a może nawet Petrochemii - jak za dawnych lat.