Piłkarze Dnipro już po siedmiu minutach przegrywali 0:1, po trafieniu Siergieja Rebrowa. Potrafili jednak podnieść się. Miedzy 40. a 56. minutą dokonali rzeczy niebywałej. Strzelili faworyzowanym gospodarzom aż trzy gole. Dwukrotnie trafił Siergiej Samodin, raz - Andriej Worobiej. Kibice przecierali oczy ze zdumienia.

Reklama

W ukraińskiej piłce narodziła się nowa potęga. Teraz piłkarze z Dnipropietrowska chcą zawojować Europę. Zapowiadają, że - podobnie jak kilka lat temu CSKA Moskwa - zdobędą Puchar UEFA. Jeszcze jakiś czas temu przeciętny fanatyk futbolu skwitowałby to ironicznym uśmiechem. Ale już nie teraz...