Tylko dwóch Polaków było wcześniej w czołowej trójce tego prestiżowego plebiscytu - w 1974 roku trzecie miejsce zajął Kazimierz Deyna, a w 1982 roku również na trzeciej pozycji uplasował się Zbigniew Boniek.

Reklama

Lewandowski w poprzedniej edycji, czyli 2019 roku, zajął ósme miejsce. Jego najlepszą lokatą była dotychczas czwarta - za 2015 rok.

W tym roku kalendarzowym, licząc wszystkie rozgrywki, 33-letni napastnik zdobył już 64 bramki. Wywalczył z Bayernem Monachium mistrzostwo Niemiec, został m.in. królem strzelców Bundesligi - z dorobkiem 41 goli, czym poprawił rekord słynnego Gerda Muellera, a także zapewnił sobie Złoty But, czyli nagrodę dla najskuteczniejszego piłkarza lig europejskich.

34-letni Messi, który latem odszedł z Barcelony i wzmocnił Paris Saint-Germain, jako jedyny w historii siedem razy sięgnął po Złotą Piłkę (Portugalczyk Cristiano Ronaldo - pięciokrotnie). Argentyńczyk wcześniej triumfował w latach 2009-12 oraz w 2015 i 2019 roku.

W poprzednim sezonie z dorobkiem 30 bramek okazał się najskuteczniejszym piłkarzem hiszpańskiej ekstraklasy i po raz ósmy został królem strzelców. Z Barceloną zdobył Puchar Króla (Hiszpanii). Natomiast w lipcu wywalczył z reprezentacją Argentyny po raz pierwszy w swojej karierze mistrzostwo Ameryki Południowej, zostając również uznanym za najlepszego piłkarza turnieju.

Reklama

"France Football" przyznaje swoją nagrodę już od 1956 roku. W latach 2010-15 magazyn i Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) wyróżniały wspólnie jednego zawodnika Złotą Piłką FIFA, ale od 2016 roku plebiscyty na najlepszych piłkarzy znów prowadzone są oddzielnie. Głosują dziennikarze z ok. 180 krajów. W tym roku mogli przesyłać głosy do 24 października.

W ubiegłym roku "France Football" odwołał plebiscyt z uwagi na pandemię koronawirusa.

Trwa ładowanie wpisu