Do przerwy przegrywali jednak 0:1 po bramce Jacka Harrisona. Po zmianie stron gole dla mistrzów Anglii strzelili Phil Foden, Argentyńczyk Julian Alvarez z rzutu karnego oraz Portugalczyk Bernardo Silva.
Manchester City awansował na czwartą pozycję (ma jeszcze mecz zaległy) i traci pięć punktów do prowadzącego Liverpoolu, który we wtorek wygrał na wyjeździe z Burnley 2:0. W czwartek na pierwsze miejsce może wrócić Arsenal, który w derbach Londynu będzie podejmować West Ham United. "Kanonierzy" Jakuba Kiwiora tracą do Liverpoolu dwa punkty.