Widzew zawiódł na jesieni

Dobrzycki latem na wzmocnienie składu Widzewa wydał ponad 8 milionów euro. Dzięki temu łodzianie mieli włączyć się do walki o podium. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Po 18. rozegranych meczach piłkarze z al. Piłsudskiego zajmują 15. miejsce w tabeli.

Reklama

Słabe wyniki jednak nie zniechęciły właściciela Widzewa do dalszych inwestycji w drużynę. Dobrzycki w przerwie zimowej planuje wydać kolejne miliony euro na transfery.

Majdan zapowiada sensacyjny transfer do Widzewa

Od kilku dni media donoszą, że wkrótce do Łodzi trafi Lukas Lerager. 32-letniemu środkowemu pomocnikowi FC Kopenhaga z końcem roku wygasa kontrakt. Z okazji chce skorzystać Widzew, który zamierza zatrudnić 10-krotnego reprezentanta Danii.

To jednak nie wszystko. Prawdziwą bombę odpalił Radosław Majdan. Były bramkarz Wisły Kraków, który aktualnie pełni rolę piłkarskiego eksperta w programie "Misja Futbol" zapowiedział, że Widzew w zimowym okienku transferowym dokona sensacyjnego transferu.

Widzew ma pobić rekord należący do Legii

Według Majdana właściciel łódzkiego klubu na zakup nowego prawoskrzydłowego wyda aż 5 milionów euro. W ten sposób Widzew pobiłby transferowy rekord Ekstraklasy, który obecnie należy do Legii Warszawa. Klub z Łazienkowskiej latem za Miletę Rajovicia zapłacił 3 mln euro.

Według Majdana do transakcji ma dojść w najbliższych dniach. W tym tygodniu w Widzewie zostanie pobity rekord transferowy. 5 milionów euro, nowy zawodnik, prawoskrzydłowy. To kolejna przemyślana decyzja. Robert Dobrzycki idzie nadal razem ze swoimi deklaracjami - powiedział w "Misja Futbol" były bramkarz reprezentacji Polski.

Reklama

Cheng pierwszym zimowym transferem Widzewa

Majdan nie ujawnił jednak personaliów piłkarza, za którego Widzew ma zapłacić rekordową w historii Ekstraklasy kwotę. W tej chwili pewne jest, że na wiosnę w barwach łódzkiej drużyny będzie grał Christopher Cheng. Nieoficjalnie transfer 24-letniego Norwega z Sandefjord kosztował 900 tysięcy euro.