Rzuchowski przygodę z piłką nożną zaczynał Salosie Szczecin, a następnie był zawodnikiem Legii Warszawa, Arki Gdynia, Ruchu Chorzów, Bytovii Bytów i Podbeskidzia Bielsko-Biała, w barwach którego zadebiutował w ekstraklasie. Ostatni rok spędził w zespole z Głogowa, gdzie w 25 meczach zdobył siedem goli i zaliczył osiem asyst.

Reklama

Dołącza do nas zawodnik, jaki z pewnością jest potrzebny naszej drużynie - środkowy pomocnik, potrafiący łączyć grę w defensywie z atakiem. W poprzednim sezonie notował bardzo dobre liczby. Michał słynie również z tego, że walczy o każdą piłkę i zawsze zostawia serce na murawie. Dzięki wspólnej pracy w Chrobrym dobrze zna się z trenerem Djurdjevicem, a to na pewno umożliwi mu jeszcze płynniejsze wejście do zespołu - ocenił dyrektor sportowy Śląska Dariusz Sztylka.

Sprowadzenie Rzuchowskiego można uznać za pierwszy ruch trenera Ivana Djurdjevica. Jak tylko Serb podpisał umowę z Śląskiem, pojawiły się informacje, że będzie chciał mieć u siebie tego właśnie piłkarza.

Reklama

Dogadaliśmy się bardzo szybko, bo oferta była konkretna, ja chciałem zmienić klub, więc rozmowy układały się pozytywnie. Śląsk od dłuższego czasu utrzymuje się na najwyższym poziomie, w ekstraklasie, do tego Wrocław jest pięknym miastem, więc nie miałem wątpliwości, że to dobry wybór. Oczywiście postać trenera Djurdjevica również miała znaczenie, bo dobrze współpracowało nam się w Chrobrym - przyznał zawodnik.

To drugi zawodnik pozyskany przez Śląsk w przerwie między sezonami. Wcześniej wrocławianie również na zasadzie tzw. wolnego transferu podpisali umowę z Martinem Konczkowskiem, który ostatnie lata spędził w Piaście Gliwice. Z zespołem z Wrocławia pożegnali się na razie Robert Pich, Dino Stiglec, Waldemar Sobota i Mark Tamas.