Do przerwy żadnej z drużyn nie udało się trafić do siatki. W drugiej części spotkania najpierw w 53. minucie po pięknej dwójkowej akcji Josue i Pawła Wszołka gola głową strzelił Tomas Pekhart.

Gospodarze długo nie cieszyli się z prowadzenia. W 71. minucie Paulinho uderzył z dystansu. Piłka po drodze odbiła się jeszcze od głowy Rafała Augustyniaka i wpadła do bramki zmylonego Kacpra Tobiasza.

Reklama

Mimo kilku okazji z obu stron wynik do końca regulaminowego czasu gry i dogrywki nie uległ już zmianie. O losach awansu zdecydowały więc rzuty karne. Emocje sięgały zenitu. W pierwszych pięciu seriach jedni, ani drudzy się nie pomylili. W szóstej serii najpierw do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Maciej Rosołek. Legionista zachował zimną krew i trafił. W tym momencie presja spoczęła na piłkarzu gości. Stefan Gartenmann uderzył, ale wyczuł go Tobiasz i odbił piłkę. To oznaczało koniec i awans Legii do fazy grupowej Ligi Konferencji.

Legia Warszawa - FC Midtjylland 1:1 po dogr. (1:1, 0:0); karne: 6-5
Bramki: dla Legii - Tomas Pekhart (53-głową), dla FC Midtjylland - Paulinho (71)
Żółte kartki: Juninho, Henrik Dalsgaard (Midtjylland); Bartosz Slisz (Legia)
Sędzia: Simone Sozza (Włochy)
Widzów: 27 312
Pierwszy mecz - 3:3
Awans - Legia