Najbardziej atrakcyjnym, a jednocześnie najbardziej wymagającym rywalem dla Legii w tej grupie wydaje się Betis. W barwach hiszpańskiej drużyny przed laty grał były piłkarz Legii Warszawa Wojciech Kowalczyk.
Liga Konferencji przeszła reformę
W nowym sezonie Liga Konferencji - trzecie pod względem prestiżu rozgrywki klubowe UEFA - wygląda zupełnie inaczej niż dotychczas.
Największa zmiana dotyczy fazy grupowej, która stanie się teraz jedną fazą ligową z 36 drużynami. Każdy jej uczestnik zmierzy się z sześcioma różnymi rywalami - rozegra po trzy mecze u siebie i na wyjeździe.
Osiem najlepszych ekip z całej fazy ligowej awansuje bezpośrednio do 1/8 finału, a zespoły, które zajmą miejsca od 9 do 24, będą rywalizować w barażu o udział w tym etapie.
Polscy piłkarze w składach rywali Legii
Podczas losowania w Monako utworzono sześć koszyków po sześć drużyn. Legia znalazła się w drugim.
Do każdej z drużyn dolosowano sześciu rywali - po jednym z każdego koszyka. Nie można było trafić na zespół z tego samego kraju, natomiast jeśli chodzi o przeciwników - maksymalnie dwóch z danego państwa.
Legia z pierwszego koszyka trafiła na Betis Sewilla, z drugiego (czyli swojego) na DIF Djurgarden ze Sztokholmu, z trzeciego na cypryjską Omonię Nikozja, której piłkarzami są Mariusz Stępiński i Mateusz Musiałowski, z czwartego na szwajcarski FC Lugano (Kacper Przybyłko), z piątego na serbski TSC Backa Topola, a z ostatniego na Dynamo Mińsk.
Wiadomo już, że w roli gospodarza drużyna Goncalo Feio zagra z Betisem, Lugano i Dynamem Mińsk. Pozostałe trzy mecze - na wyjeździe.
Chelsea faworytem Ligi Konferencji
Legia nie trafił w piątkowym losowaniu na wielkiego faworyta LK, czyli Chelsea Londyn. "The Blues" zmierzą się z KAA Gent, Heidenheim, Astaną, Shamrock Rovers, Panathinaikosem Ateny oraz Noah Erywań.
Zmagania w fazie ligowej zaczną się 3 października, a zakończą 19 grudnia. Terminarz na razie nie jest znany.
Finał odbędzie się 28 maja 2025 roku we Wrocławiu.