Do stolicy przybyła liczna grupa kibiców ze Szkocji. Nie wszyscy z nich skupili się tylko na dopingu swojej ukochanej drużyny. Wśród nich znaleźli się też tacy, którzy mecz z Szachtarem wykorzystali do manifestacji swojej antypatii do angielskiej monarchii.
Wywieszony na trybunach transparent z hasłem "F*uck the crown" jasno daje do zrozumienia, że fani Celtiku nie będą płakać po zmarłej Królowej Elżbiecie II.
Szachtar nie może rozgrywać meczów Champions League na Ukrainie z powodu trwającej wojny z Rosją. Kolejne spotkania w Warszawie rozegra 11 października z Realem Madryt i 2 listopada z RB Lipsk.
Starcie Szachtara z Celtikiem (mecz zakończył się remisem 1:1) było pierwszym od sześciu lat meczem Ligi Mistrzów w Polsce. W 2016 roku Legia Warszawa uczestniczyła w fazie grupowej tych rozgrywek.