Paryżanie ostatniej porażki w Ligue 1 doznali 17 grudnia w 18. kolejce. Z następnych 16 spotkań wygrali 14, a dwa zremisowali.
W sobotę dominowali przez 90 minut, posiadając piłkę przez niemal 70 proc. czasu gry. W 29. minucie pierwszego gola uzyskał Cavani, który jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. Trzy minuty po przerwie drugą bramkę zdobył i - jak się okazało - ustalił wynik Argentyńczyk Angel di Maria.
PSG po raz pierwszy w tym sezonie objęło prowadzenie w tabeli. Obecnie z 80 pkt o trzy wyprzedza AS Monaco. Jednak zespół Kamila Glika w niedzielę w "polskim" meczu zmierzy się na wyjeździe z zajmującym czwartą pozycję Olympique Lyon, którego zawodnikiem jest Maciej Rybus, a do tego ma jedno spotkanie zaległe.
Natomiast jeszcze w sobotę wieczorem na boisku mogą się pojawić Igor Lewczuk, którego Girondins Bordeaux podejmie zamykającą tabelę Bastię, oraz Mariusz Stępiński z FC Nantes, który to zespół czeka wyjazdowa potyczka z Caen.