Bieniek z urazem zmagał się od ostatniego turnieju fazy interkontynentalnej Ligi Narodów, rozgrywanego na początku lipca. Zawodnik mówił wtedy, że doprowadził do stanu zapalnego w stopie. Udało mu się wrócić do zdrowia tuż przed turniejem finałowym Ligi Narodów, który odbył się w dniach 19-23 lipca, ale w decydującym o złocie meczu z USA kontuzja się odnowiła.

Reklama

Trener Polaków Nikola Grbic w rozmowach z mediami od początku sierpnia podkreślał, że trwa walka z czasem, by wyleczyć uraz środkowego przed mistrzostwami Europy, które biało-czerwoni rozpoczną 30 sierpnia. Siatkarz pojechał do Berlina na badania, które jednak wykazały, że kontuzja jest na tyle poważna, że potrzebuje on dłuższej rehabilitacji.

"Po badaniach i konsultacjach medycznych sztab szkoleniowy i Mateusz Bieniek podjęli decyzję o zakończeniu sezonu reprezentacyjnego. Rehabilitacja ma doprowadzić do odzyskania pełnej sprawności" - napisano w komunikacie na oficjalnym profilu PZPS na Twitterze.

Reklama

Taka decyzja oznacza, że doświadczony reprezentant, mistrz i wicemistrz świata, najlepszy środkowy globalnego czempionatu z 2022 roku, nie wystąpi nie tylko w mistrzostwach Europy, ale także w kwalifikacjach do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu, które rozpoczną się 30 września.

Biało-czerwoni aktualnie rywalizują w towarzyskim Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, rozgrywanym w Krakowie. Jest to dla nich jeden z ostatnich sprawdzianów przed europejskim czempionatem.