Ci którzy przyszli pod skocznię w Zakopanem otrzymali to, czego oczekiwali i za co zapłacili. Stoch wygrał silnie i zdecydowanie przed szaloną polską publicznością, która dostała też jako bonus trzecie miejsce Dawida Kubackiego. To był więc polski dzień w PŚ - skomentował kanał telewizji NRK transmitujący konkurs.
Zdaniem dziennika „Verdens Gang” Stoch, po w miarę słabej pierwszej części sezonu, wyraźnie nie denerwował się słabszymi wynikami tylko „na zimno” pokazał na co go stać i wygrał w iście imponującym stylu.
Według agencji NTB, tego dnia publiczność w Zakopanem nie mogła narzekać. "Otrzymała nie tylko zwycięstwo Stocha, ale także trzecie miejsce Kubackiego, który prowadził po pierwszej serii. Nie utrzymał tej pozycji, ale i tak najwyższe podium pozostało w rękach Polski” - skomentowano.
Kanał fińskiej telewizji YLE ocenił: "Stoch swoimi pewnymi skokami, najpierw na odległość 137,5 m, a później 140 m, poruszył nawet zimne góry, nie mówiąc już o publiczności".