W trzech poniedziałkowych meczach hokejowej ligi NHL padły 24 gole. Pierwszy w karierze hat-trick Jake'a DeBruska przyczynił się do wyjazdowej wygranej Boston Bruins z Los Angeles Kings 7:0.
Mający ostatnio dobrą passę "Królowie" byli całkowicie bezradni w starciu z Bruins. Po pierwszej tercji i dwóch trafieniach DeBruska goście prowadzili 2:0, a w pierwszej minucie drugiej odsłony 25-letni Kanadyjczyk skompletował hat-trick.
Reklama
Po stracie piątego gola w 13. minucie drugiej tercji z lodu zjechał Jonathan Quick, a w bramce gospodarzy zastąpił go Calvin Petersen. W trzeciej dwukrotnie do siatki Kings krążek posłał Fin Erik Haula.
To był jeden z tych dni, kiedy wszystko się udaje i co strzał to gol. Nie chcę dyskredytować rywali, ale mieli +wolny wieczór+, a my świetnie się bawiliśmy - przyznał trener "Niedźwiadków" Bruce Cassidy.
Grad goli padł również w spotkaniach New Jersey Devils z Vancouver Canucks, które gospodarze po trafieniach siedmiu różnych hokeistów wygrali 7:2, a Washington Capitals ulegli Toronto Maple Leafs 3:5.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję