Obchodząca we wtorek 23. urodziny Radwańska jest już w USA, ale na korcie pojawi się najwcześniej w piątek lub sobotę. Turniej rozpocznie się bowiem w środę, ale spotkania pierwszej rundy będą rozgrywane przez dwa dni.

Radwańska będzie w Indian Wells rozstawiona z numerem piątym. Taką pozycję - najwyższą w karierze - od tygodnia zajmuje też w rankingu WTA Tour, a w pierwszej z serii imprez w USA wystąpią wszystkie najlepsze tenisistki świata.

Reklama

Z 43. na liście światowej Benesovą tenisistka z Krakowa grała trzykrotnie i wszystkie spotkania wygrała, m.in. przed rokiem w 2. rundzie w Indian Wells 7:6 (7-5), 6:4, a z zajmującą 48. lokatę w rankingu WTA Cirsteą zmierzyła się cztery razy i bilans jest remisowy 2-2.

W trzeciej rundzie rywalką Polki może być m.in. Włoszka Flavia Pennetta (nr 27.), a w kolejnej Serbka Jelena Jankovic (nr 12.). W ćwierćfinale Radwańska może jednak trafić na liderkę rankingu światowego Białorusinkę Wiktorię Azarenkę, z którą doznała jedynych dwóch tegorocznych porażek.

Młodsza z sióstr Radwańskich - Urszula, która zajmuje obecnie 85. miejsce w świecie, a w Indian Wells wystąpi w turnieju głównym dzięki tzw. dzikiej karcie przyznanej przez organizatorów, w pierwszej rundzie zmierzy się z jedną z kwalifikantek. W przypadku wygranej, w drugiej trafi na rozstawioną z numerem 31. Chinkę Jie Zheng.