Grający w mocno okrojonym składzie goście - osłabieni brakiem kontuzjowanych Kevina Duranta, Jamesa Hardena, LaMarcusa Aldridge'a i Joe Harrisa - już do przerwy tracili ponad 20 punktów.
Najlepiej w ich szeregach zaprezentował się rezerwowy pierwszoroczniak Cam Thomas - 30 pkt, a gracze pierwszej piątki uzbierali ich w sumie... 28, z czego 15 Kyrie Irving.
Przechodzimy trudny okres, jesteśmy w mocno okrojonym składzie, gramy słabo. Mówię chłopakom, że musimy przez to przejść wspólnie. Najgorzej byłoby, gdyby nas te kłopoty poróżniły - zaznaczył szkoleniowiec nowojorczyków Steve Nash.
Wśród gospodarzy wyróżnili się wracający po urazie Donovan Mitchell - 27 punktów i Chorwat Bojan Bogdanovic - 19 pkt i 11 zbiórek. Ekipa z Salt Lake City z bilansem 32-21 jest na czwartej pozycji na Zachodzie. Nets (29-23), którzy mają najdłuższą obecnie serię porażek, plasują się na szóstym miejscu na Wschodzie.
Perfekcyjne spotkanie Vucevica
W tej konferencji brylują koszykarze Chicago Bulls (33-19), którzy w piątek pokonali na wyjeździe Indiana Pacers 122:115.
Perfekcyjne spotkanie rozegrał środkowy gości Nikola Vucevic - w ciągu 37 minut uzyskał 36 punktów, 17 zbiórek, cztery asysty i trzy bloki. Mierzący 213 cm urodzony w Szwajcarii reprezentant Czarnogóry zdominował walkę pod koszami, gdzie miał wyraźną przewagę wzrostu nad osłabionymi kadrowo rywalami.
Ludzie mogą myśleć, że przewaga wzrostu wszystko załatwia. Ale muszę przyznać, że przeciw sporo niższym rywalom wcale nie grało się łatwo, bo nie jestem do tego przyzwyczajony. Jak widać jednak, taka taktyka się opłacała - zaznaczył Vucevic.
31 "oczek" dla Bulls zdobył ich lider DeMar DeRozan. Gospodarzom - 13. lokata na Wschodzie z bilansem 13-35 - nie pomogły rekordowe w sezonie 42 punkty Carisa LeVerta, który miał też osiem asyst i pięć zbiórek.
Doncic poprowadził Mavericks do 30. wygranej
Zwycięstwo numer 30 w tym sezonie odniósł zespół Dallas Mavericks. W wygraną z Philadelphia 76ers 107:98 największy wkład miał Luka Doncic - 33 pkt, 15 asyst i 13 zbiórek. W pierwszej kwarcie po interwencji Słoweńca mecz przerwano na 40 minut, gdyż konieczna była wymiana... krzywej obręczy.
Z dorobkiem 27 pkt liderem gości był Kameruńczyk Joel Embiid.