Suns przez większość spotkania kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Minimalnie przegrywali tylko na początku meczu oraz krótko w trzeciej kwarcie. Na ostatnią część gry wychodzili mając dziewięć punktów przewagi i ich prowadzenie nawet przez moment nie było zagrożone.

Reklama

Najwięcej punktów - 35 - zdobył dla "Słońc" Devin Booker. Na wyróżnienie zasługują jednak też Mikal Bridges, który dołożył 27 pkt przy świetnej skuteczności 10/14 z gry, oraz Chris Paul - autor 20 pkt i 14 asyst.

To co nam pomaga, to fakt że jesteśmy kompletnym zespołem. Jeśli rywale skupią się na mnie lub Devinie, wtedy tacy gracze jak Mikal dochodzą do głosu - powiedział Paul.

Nets za to nie radzą sobie od momentu, gdy kontuzji doznał ich lider Kevin Durant. Kyrie Irving zdobył dla gości 26 pkt, a James Harden na swoim koncie zapisał 22 pkt i 10 asyst.

Reklama

Zespół z Arizony z bilansem 41 zwycięstw i dziewięciu porażek zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Tak dobrze od początku sezonu nie grał nigdy wcześniej. Nets (29-21) natomiast spadli na szóste miejsce na Wschodzie.