Sławomir Nitras nie ma większego doświadczenia w sporcie. Pomimo tego, to właśnie jemy nowy premier powierzył stanowisko kierownika tego ministerstwa. Nitras jest jednym z najbardziej zaufanych osób w ekipie Tuska. To on doradzał premier Ewie Kopacz oraz był koordynatorem akcji Obywatelskiej Kontroli Wyborów. Nowy minister sportu przystąpił do Platformy Obywatelskiej w 2001 roku. Wcześniej był członkiem Unii Polityki Rolnej oraz Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego.

Reklama

Przez lata wokół jego osoby narosło sporo kontrowersji. Chodzi o łamanie prawa w przepisach ruchu drogowego. Nitrasowi zdarzyło się bowiem cofać pod prąd na autostradzie, przekroczyć dopuszczalną prędkość o 51 km/h oraz rozbić służbowy samochód, należący do Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Za pełnienie funkcji w rządzie, Nitras dostanie nie małe wynagrodzenie. Będzie otrzymywał dokładnie 17 786,90 zł brutto miesięcznie, czyli o 5 tysięcy więcej, niż standardowy poseł. W stawce pensji znajdują się także dodatki stażowy i funkcyjny.