"Wichniar" strzelił gola w 25. minucie. Tyle, że jego drużyna przegrywała już 0:2 po dwóch bramkach Greka Theofanisa Gekasa. Tomasz Zdebel też zapisał się w protokole. Dostał żółtą kartkę, ale i tak dostał wysokie noty od dziennikarzy. Po jego kapitalnym podaniu, Christoph Dabrowski strzelił trzeciego gola dla drużyny z Bochum.
Wichniarek jest najlepszym strzelcem swojego zespołu, tyle że Arminia gra słabo. W tabeli zajmuje odległe miejsce. Z kolei VFL gra jeszcze gorzej. Zespół Zdebela zajmuje przedostatnią lokatę w Bundeslidze i rozpaczliwie walczy o obronienie się przed spadkiem.