Kibice mają być kontrolowani trzykrotnie. Każdy, kto będzie próbował wnieść na stadion jakikolwiek zabroniony przedmiot, nie zostanie wpuszczony. Lokalne władze podkreślają, że sankcje FIFA wprowadzone po meczu Ukrainy z San Marino nie zostały odwołane, a jedynie zawieszone. Stąd przedstawiciele światowej federacji będą dokładnie kontrolować przebieg spotkania z Polską w Charkowie.



Reklama

FIFA zarzuciła Ukrainie, że w czasie meczu z San Marino we Lwowie na początku września, kibice zapalali race, jeden z nich miał koszulkę z numerem 88 uznawanym za odwołanie do hitlerowskiego pozdrowienia, obrażono także jednego z piłkarzy pochodzenia brazylijskiego.

Na razie sankcje zostały zawieszone do czasu rozpatrzenia odwołania złożonego przez Federację Futbolu Ukrainy.