Bardzo kibicowałam polskiej drużynie. Zaraz po meczu wysłałam SMS-a do trenera Nawałki. Napisałam "To wielka rzecz, co żeście zrobili. Jestem z was dumna" - zdradziła "Super Expressowi" treść wiadomości szefowa polskiego rządu.
Ewa Kopacz wtorkowy mecz ze Szkocją również obejrzy w telewizji. Powtórzę taki sam scenariusz. Będę siedzieć, trzymać kciuki, nie będę się denerwować, ale na pewno będę całą swoją dobrą energię wysyłać na to boisko - powiedziała premier.