Nie można dopuścić do sytuacji, kiedy przeciwnik jest aż tak upokorzony. Trzeba mieć więcej szacunku dla rywala i mieć większą kontrolę nad wynikiem. Dla chłopca w wieku 11 lat powrót do domu po takiej porażce to naprawdę ciężkie przeżycie - tłumaczył na łamach dziennika "Marca" przedstawiciel sekcji dziecięcej klubu Pablo Alcaide.

Reklama

Prawnik zwolnionego szkoleniowca zapewnił, że nie miał on intencji upokorzenia przeciwników. Trener CD Serranos powiedział nawet zawodnikom Benicalap, żeby zostali z tyłu i bardziej skupili się na obronie, ale rywale nie posłuchali tej rady.

Jak powinien zachować się trener? Są sposoby, żeby spowolnić tempo spotkania. Mógł poprosić na przykład, żeby jego podopieczni wymienili 15 czy 16 podań zanim oddadzą strzał na bramkę, albo żeby kopali słabszą nogą - sugerował Alcaide.