Chociaż trzeba przyznać, że w spotkaniu z Wigan za dużo pracy nie miał. Rywale Manchesteru United zbyt groźni nie byli, ale Tomasz Kuszczak i tak wyłapał wszystkie strzały. Za to piłkarze "Czerwonych diabłów" grali jak po mistrzowsku. Dwie bramki zdobył niesamowity Cristiano Ronaldo. Po jednym trafieniu dołożyli Carlos Tevez i Wayne Rooney.
Dzięki zwycięstwu podopieczni sir Alexa Fergussona awansowali na pierwsze miejsce w tabeli. W 9. meczach zdobyli 20 punktów. O jeden punkt mniej ma Arsenal Londyn, ale "Kanonierzy" mają dwa spotkania zaległe.
Zatrudnienie Tomasza Kuszczaka przez Manchester United był strzałem w dziesiątkę. Polak jest teraz podstawowym bramkarzem "Czerwonych diabłów", bo Edwin van der Sar jest kontuzjowany. W meczu Ligi Mistrzów z AS Romą Kuszczak nie dał sobie strzelić gola. Podobnie w sobotnim meczu Ligi Angielskiej z Wigan (4:0).
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama