Manchester United, którego zawodnikiem jest polski bramkarz Tomasz Kuszczak, po raz trzeci grał o Superpuchar Europy. W 1991 roku pokonał Crvenę Zvezdę Belgrad 1:0, a osiem lat później przegrał 0:1 z Lazio Rzym. Tym razem również musiał uznać wyższość rywala.

Reklama

Zespół z Sankt Petersburga, który w poniedziałek ustanowił rekord rosyjskiej ligi pod względem wysokości transferu, płacąc 30 mln euro za portugalskiego pomocnika Danny'ego, nigdy wcześniej nie grał w tym spotkaniu. Zdobycie Pucharu UEFA to jego pierwszy poważny międzynarodowy sukces. Wcześniej z Rosji o Superpuchar rywalizowało jedynie CSKA Moskwa, ale w 2005 roku uległo po dogrywce Liverpoolowi 1:3.

Do listy trofeów Rosjanie mogą dziś dopisać Superpuchar. Wygrana z Manchesterem 2:1, i to we wspaniałym stylu, zapewne przekona wszystkich, że zdobycie Pucharu UEFA nie było przypadkiem. To Zenit przez większość meczu górował na boisku i prowadził grę pod swoje dykatando. Wygrana Rosjan jest jak najbardziej zasłużona.

I połowa:

Obie drużyny już od pierwszych minut starają się pokazać, kto jest silniejszy. Akcja za akcję, gra przenosi się z jednej strony boiska na drugą.

16. minuta - Danny w polu karnym Manchesteru. Dośrodkowuje do Pogrebniaka, ale świetnie w obronie spisuje się Evra.

24. minuta - strzela Tymoszczuk, ale piłka minimalnie mija bramkę van der Saara. Zenit złapał wiatr w żagle i zaczął groźnie atakować. Przewaga Rosjan stała się coraz bardziej widoczna. Strzelać próbował między innymi Krizanac, ale znów bramkarz Manchesteru pokazał swoją klasę. Później próbuje Danny, ale niecelnie.

Reklama

44. minuta i 1:0 dla Zenitu. Rzut rożnym dla Rosjan, zamieszanie w polu karnym i strzela Pograbniak. Celnie. Zdobywcy Pucharu UEFA objęli zasłużone prowadzenie.

II połowa:

Od początku drugiej części spotkania, Zenitu znów górował nad rywalem. W 59. minucie van der Saara pokonał Danny i Rosjanie prowadzili 2:0.

73. minuta - Manchester zdobywa kontaktowego gola. Rooney zagrał do Teveza, ten wycofał piłkę pod nogi Vidicia, który, pokonując obrońców ManU, umieścił piłkę w siatce.

Po tym golu "Czerwone Diabły" odzyskały wiarę w zwycięstwo. W 85. minucie stan rywalizacji mógł wyrównać John O'Shea, ale jego strzał fantastycznie wybronił Małafiejew. Chwilę później akcja przeniosła się na drugą połowę, ale w dogodnej sytuacji spudłował Danny.

Na minutę przed końcem spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Paul Scholes, który strzelił bramkę... ręką.

>>> Zobacz skrót meczu.

Manchester United - Zenit St. Petersburg 1:2 (0:1)

Bramki: P. Pogrebniak (44'), Danny (59'), N. Vidic (73')

Żółte kartki: Carlos Tevez, Paul Scholes, Anderson
Czerwona kartka: Paul Scholes (89-Manchester United)




Rywalizacja o Superpuchar została zainaugurowana w 1972 roku z inicjatywy dziennikarza "De Telegraaf", Antona Witkampa. Było to w czasach dominacji w Europie holenderskiego futbolu. Stawiano sobie wówczas pytanie, która drużyna jest najlepsza na Starym Kontynencie. Sprawę miała rozstrzygnąć rywalizacja między zdobywcą Pucharu Europy, a triumfatorem zmagań o Puchar Zdobywców Pucharów. Pierwszą wygrał, zgodnie z oczekiwaniami, Ajax, który pokonał Glasgow Rangers.

UEFA zaakceptowała zaproponowaną przez Holendrów formułę dwóch meczów. Taki sposób wyłaniania najlepszej drużyny Europy funkcjonował do 1997 roku. Od następnej edycji rozgrywany jest już tylko jeden mecz - zawsze w Monako na stadionie im. Louisa II. Kolejna zmiana nastąpiła po sezonie 1998/99, kiedy po raz ostatni odbyła się rywalizacja o PZP. Od sezonu 1999/2000 o Superpuchar walczą drużyny, które zdobyły Puchar Europy i Puchar UEFA.