Lech po raz kolejny nie oszczędził nerwów swoim kibicom. Mistrzowie Polski po raz czwarty z rzędu nie byli w stanie wygrać w tym sezonie na wyjeździe w europejskich pucharach. Poznaniacy potwierdzili słabą dyspozycję z początku sezonu.

Reklama

Zespół trenera Johna van den Broma jako pierwszy miał szanse na zdobycie gola, ale Mikael Ishak fatalnie spudłował.

Oddanie inicjatywy 16-krotnemu mistrzowi Luksemburga skończyło się pechową, po rykoszecie, utratą gola jeszcze przed przerwą.

Reklama

Równo po godzinie gry Lech odzyskał dwubramkową przewagę. Piłkę pod poprzeczkę, po składnej akcji, posłał Portugalczyk Joel Vieira Pereira.

Wynik do końca już się nie zmienił, co zapewniło poznaniakom awans, jako pierwszej polskiej drużynie, do fazy grupowej Ligi Konferencji.

Udział w tych rozgrywkach to spory zarobek. Kluby odpadające w 4. rundzie eliminacji otrzymają po 750 tys. euro, a zespoły, które wywalczą awans - po 2,94 mln euro. 500 tys. za zwycięstwo w fazie grupowej, za remis 166 tys. Wygranie grupy to kolejne 650 tys. euro, a awans z drugiej pozycji - 300 tys.

Losowanie fazy grupowej drugiej edycji LK - z udziałem 32 drużyn, które trafią do ośmiu grup po cztery zespoły - odbędzie się w piątek w Stambule. Początek o godz. 14.30, krótko po zakończeniu ceremonii losowania grup Ligi Europy.

Wśród potencjalnych rywali Lecha są m.in. zespoły: Fiorentiny, FC Basel, Partizana Belgrad, 1. FC Koeln i West Ham.

Pierwszą edycję Ligi Konferencji wygrała AS Roma, która w finale pokonała Feyenoord Rotterdam 1:0. Spory udział w wygranej rzymian w Tiranie miał Nicola Zalewski. Dla reprezentanta Polski trofeum sprzed kilku miesięcy było pierwszym w piłkarskiej karierze. Z kolei dla trenera rzymskiej jedenastki Jose Mourinho był to piąty puchar europejskich rozgrywek.

F1 Dudelange – Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Mehdi Kirch (36), 1:1 Joel Pereira (60)
Żółte kartki - F91 Dudelange: Mehdi Kirch, Nelito Cruz, Vincent Decker, Samir Hadji, Edis Agovic. Lech Poznań: Kristoffer Velde
Sędziował: Nikola Dabanovic (Czarnogóra).