W pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji wicemistrzowie Polski sprawili niespodziankę i wygrali 3:2 z Aston Villą.

Reklama

Nie porównywałbym tego starcia do meczu Aston Villą. Spróbujemy powtórzyć tamten wynik, ale to już przeszłość. Musimy być zwarci, zamykać przestrzenie dla rywali, którzy grają wieloma podaniami. Alkmaar jest groźny w drugiej i trzeciej tercji boiska. Rywale maja wiele wariantów rozegrania w ataku. Naszym zadaniem będzie zablokowanie ich ataków i czeka nas praca na bardzo dużej intensywności. Uważam, że kluczowa będzie gra w obronie i walka każdy za każdego - oznajmił Runjaic.

Najbliższy rywal wicemistrza Polski rozpoczął rywalizację w fazie grupowej od wyjazdowej porażki 3:4 z bośniackim Zrinjskim Mostar. Goście do przerwy prowadzili już 3:0, lecz w drugiej połowie miejscowi zdobyli cztery gole. Dwie bramki zdobył były zawodnik Pogoni Szczecin - Zvonimir Kozulj. Była to na razie jedyna porażka Alkmaar w sezonie.

Reklama

AZ Alkmaar niespodziewanie przegrał pierwszym mecz w Mostarze. Dla nich to pewnego rodzaju finał. Presja na nich będzie bardzo duża, bo chcą awansować do kolejnej fazy rozgrywek, ale na nas też, bo jesteśmy tu by reprezentować polski futbol i Legię. Jestem bardzo ciekawy, jak to będzie wyglądało - powiedział Runjaic.

W niedzielę AZ Alkmaar pokonał Fortunę Sittard 4:0 i po siedmiu kolejkach ma 19 pkt oraz fenomenalny bilans bramkowy: 20-3. Liderem Eredivisie jest PSV Eindhoven, który wygrał wszystkie mecze.

Reklama

Wyprzedzają taki klub jak Ajax Amsterdam. To drużyna z dużą jakością i umiejętnościami. AZ Alkmaar wyróżnia się posiadaniem piłki, zawodnicy rotują się podczas meczu. Piłkarze są bardzo dobrzy taktycznie, mają w składzie znakomitego napastnika Pavlidisa. Na papierze są silniejsi niż my, ale tylko na papierze - ocenił szkoleniowiec.

Według portalu Transfermarkt najdroższym piłkarzem w kadrze holenderskiego klubu jest grecki napastnik Vangelis Pavlidis, który w tym sezonie zdobył w lidze dziewięć bramek i zanotował trzy asysty. 24-latek jest wiceliderem klasyfikacji strzelców Eredivisie, w której z dorobkiem 10 trafień prowadzi Santiago Gimenez z Feyenoordu.

W kadrze Legii na mecz z Alkmaar znalazło się 23 zawodników. Do Holandii nie polecieli Bartosz Kapustka, Filip Rejczyk, Cezary Miszta, Ihor Charatin, Jakub Jędrasik i Igor Strzałek. Do Ligi Konferencji nie został zgłoszony Lindsay Rose.

Runjaic nie zdradził, kto w czwartek wyjdzie w podstawowym składzie: Nie wiem, jak będzie wyglądała ofensywa. Przed nami jeszcze jedna noc na podjęcie decyzji.

Zagrożony jest występ Tomasa Pekharta, który w niedzielę został zmieniony w przerwie ligowego meczu z Jagiellonią Białystok.

Tomas jest gotowy do treningu. Czuje jeszcze delikatny ból, ale to wojownik. Mamy trochę czasu, by go przygotować. Nie mogę teraz powiedzieć, czy jutro będzie na ławce, czy w pierwszym składzie - przekazał Runjaic.

Mecz AZ Alkmaar - Legia rozpocznie się w czwartek o godz. 21. O tej samej porze Aston Villa podejmie Zrinjski Mostar.