Liderem tabeli pozostaje jednak Real Madryt, który wieczorem zmierzy się z Deportivo La Coruna Przemysława Tytonia. Po zwycięstwie Barcelony obie drużyny dzielą trzy punkty.
Deportivo ma 13 punktów i zajmuje 16. pozycję w tabeli. Z kolei Real to zespół, który w tym sezonie zdobył nie tylko najwięcej punktów - 34, ale i bramek - 37. To także jedna z trzech drużyn w pięciu najmocniejszych ligach w Europie, które nie przegrały jeszcze ligowego meczu. Pozostałe to, dość niespodziewanie, niemieckie RB Lipsk i Hoffenheim.
Trzecia w tabeli Sevilla, która zgromadziła 27 punktów, zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Celtą Vigo. Ciekawie zapowiada się poniedziałkowy mecz piątego Villarreal (23 pkt) z zajmującym czwarte miejsce i Atletico Madryt (25).