Polski rozgrywający w 19 minucie perfekcyjnie wykonał jedenastkę. To drugie trafienie w Serie A Zielińskiego.
Wcześniej falowany był Gruzin Chwicza Kwaracchelia. Na 2:0 jeszcze przed przerwą podwyższył nigeryjski napastnik Victor Osimhen.
Nie był to koniec emocji. Po fatalnym błędzie defensywy Udinese Kwaracchelia, który w trakcie gry dwa razy trafił w słupek, zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy. W końcowych minutach oba zespołu dopisały do swoich kont po golu i trzecia wygrana zespołu z Neapolu w sezonie przeszła do historii. Rezerwowym bramkarzem Napoli był Hubert Idasiak.
W składzie Empoli, które pokonało Salernitanę 1:0, tylko przez 17 minut, ze względu na kontuzję, grał Bartosz Bereszyński. Sebastian Walukiewicz dokładnym długim podaniem rozpoczął akcję bramkową dla Empoli. Polski obrońca asysty nie zaliczył, ale miał duży udział w zwycięskim golu. Wśród gości pomocnik Mateusz Łęgowski mecz obejrzał z wysokości ławki drużyny. To pierwsze trafienie i pierwsza wygrana Empoli (bilans bramek 1-13) w rozgrywkach. Ekipę gości prowadzi dobrze znany polskim kibicom Paulo Sousa.
Paweł Dawidowicz rozegrał całe spotkanie w barwach drużyny Hellas Verony, która na własnym boisku przegrała 0:1 z Atalantą Bergamo (rywal Rakowa Częstochowa w Lidze Europy - PAP).
Z kolei Mateusz Wieteska (Cagliari) przegrany występ 1:3 z AC Milan zaznaczył żółtą kartką za przytrzymywanie rywala.
W tabeli prowadzi Inter (15 pkt), który w środę na San Siro przegrał 1:2 z Sassuolo.
To pierwsza porażka Nerazzurri w sezonie. Drugi klub z Mediolan - AC jest wiceliderem i ustępuje tylko gorszym bilansem bramkowym.