Boe i Roeiseland o 13,8 s wyprzedzili Austriaków Lisę Theresę Hauser i Davida Komatza. Trzecie miejsce zajęli Włosi Lisa Vittozzi i Tommaso Giacomel - 51 s straty.
Anna Mąka i Marcin Zawół byli wolniejsi od zwycięzców o 3.07,9.
Boe po raz 17. w karierze stanął na najwyższym stopniu podium MŚ, a Roeiseland po raz 13.
Przed Boe jeszcze rywalizacja w sobotniej sztafecie 4x7,5 km oraz dzień później w biegu ze startu wspólnego na 15 km na zakończenie imprezy.
29-letni Norweg wyrównał rekord Roeiseland oraz Niemki Laury Dahlmeier, które zdobyły po pięć złotych medali, odpowiednio, w 2020 i 2017 roku. Wśród mężczyzn najlepsi pod tym względem do tej pory byli Norwegowie Ole Einar Bjoerndalen (2005, 2009) i Emil Hegle Svendsen (2013) oraz Francuz Martin Fourcade (2016), którym udało się czterokrotnie stanąć na najwyższym stopniu podium jednej edycji MŚ.
Roeiseland wystartowała we wszystkich siedmiu konkurencjach (w dwóch pozostałych zdobyła brązowe medale), natomiast inni rekordziści mieli po sześć okazji, bo supermiksta nie było w programie MŚ do 2019 roku.
W tym roku jeszcze poza zasięgiem Boe jest rekord liczby złotych medali licząc wszystkie edycje mistrzostw świata. Niezależnie od wyników Norwega w Oberhofie na pierwszym miejscu klasyfikacji wszech czasów utrzyma się Bjoerndalen, który 20-krotnie triumfował w MŚ.