Już po 50 minutach na koncie "Królewskich" (Jerzy Dudek nie grał) było pięć goli, a pokaźnym łupem podzieli się Argentyńczyk Gonzalo Higuain (3, 34) i Holender Rafael van der Vaart (26, 28) oraz Portugalczyk Cristiano Ronaldo (50).

Szóste trafienie w obecności 60 tysięcy kibiców dołożył rezerwowy Karim Benzema (71). Tym samym Francuz sprawił sobie prezent na 22. urodziny.

Reklama

Tydzień temu, po przegranej z Athletic Bilbao 1:2, z pracy w Saragossie zwolniony został trener Marcelino Garcia. Zastępujący w roli tymczasowego szkoleniowca niedawny asystent Jose Aurelio Gay debiut może uznać za bardzo nieudany.

Tymczasem Barcelona w sobotę świętowała sukces w klubowych mistrzostwach świata w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - w finale pokonała po dogrywce Estudiantes La Plata 2:1. Dla zawodników katalońskiej drużyny był to szósty triumf w tym roku, poprzednio w ekstraklasie, Pucharze Hiszpanii (Puchar Króla) i Superpucharze Hiszpanii, Lidze Mistrzów i Superpucharze Europy.

Trzecia w tabeli Sevilla uległa Getafe 1:2, a dystans do Barcelony zwiększył się do dziewięciu punktów.