Pierwszy rywal Kubota startuje z "dziką kartą". W drugiej rundzie Polak może trafić na lepszego zawodnika w meczu między Niemcem Danielem Brandsem i Francuzem Jo-Wilfriedem Tsongą, rozstawionym z ósemką.
Przysiężny po raz pierwszy w karierze zakwalifikował się w Wielkim Szlemie do turnieju głównego na podstawie rankingu. Natomiast Jużny wystąpi z numerem 11.
Zwycięzca tego meczu w drugiej rundzie zagra przeciwko Słowakowi Lukasowi Lacko lub jednemu z tenisistów wyłonionych z kwalifikacji.