Od samego początku Ukraińcy zostali zepchnięci do obrony. Na skutki takiej gry nie trzeba było długo czekać. Pierwszy gol padł po rzucie rożnym. Xavi dośrodkował niemal wzdłuż linii końcowej, a na polu karnym wszystkich ubiegł Xabi Alonso i głową posłał piłkę do siatki.

Ukraińcy nie zdążyli się otrząsnąć z szoku, a zrobiło się 2:0! Andrij Rusoł sfaulował rywala tuż przed polem karnym i sędzia bez chwili wahania podyktował rzut wolny. Do piłki podbiegł Villa i mocno uderzył w stronę bramki - tuż nad murem. Piłka trafiła w głowę Rusoła, kompletnie myląc bramkarza i wpadła do bramki.

Dwa szybko strzelone gole podłamały drużynę Ukrainy, która w kolejnych minutach była zespołem zdecydowanie słabszym. A Hiszpanie chcąc pójść za ciosem, atakowali dalej.

Dopiero w 31. minucie piłkarze Ukrainy zdołali przedrzeć się pod pole karne Hiszpanii. Ale to było wszystko - akcja zakończyła się chimerycznym strzałem Anrija Woronina. Dużo groźniej atakowali piłkarze z Hiszpanii. W 44. minucie w doskonałej sytuacji znalazł się strzelec drugiego gola, Villa - ale jego strzał zdołał obronić Oleksander Szowkowski.

W 47. minucie Fernando Torres szarżował na bramkę Szowkowskiego. Tuż przy nim biegł Władisław Waszczuk i zdaniem szwajcarskiego sędziego Massimo Busacci faulował Hiszpana! Bez wahania wskazał na "wapno", a Ukraińca wyrzucił z boiska! Karnego na gola zamienił Villa.

Taki początek drugiej połowy załamał podopiecznych Olega Błochina. A Hiszpanie czując, że są na fali, szukają szans do strzelenia kolejnego gola. W 65. minucie po zamieszaniu pod bramką Ukrainy piłka trafiła do Senny, który potężnym uderzeniem umieścił ją w siatce. Chwilę wcześniej jednak sędzia odgwizdał przewinienie jednego z Hiszpanów w polu karnym.

Ukraina próbuje swoich szans uruchamiając prostopadłymi podaniami Andrija Szewczenkę. Jednak albo ukraiński gwiazdor wychodzi zbyt wcześnie, albo myli się sędzia liniowy, albo obrońcy hiszpańscy blokują podanie. Innego pomysłu na grę Ukraińcy nie mają.

A Hiszpania gra pięknie i skutecznie! W 81. minucie Carles Puyol rozegrał pięknie piłkę z Torresem, a ten ostatni z 11 metrów strzelił czwartego gola i ustalił wynik meczu. W końcówce jeszcze Ukraina miała dwie szanse na strzelenie honorowego gola, ale ani Woronin, ani Szewczenko ich nie wykorzystali.

Ukraina, która debiutuje na mundialu, rozczarowała. Usprawiedliwieniem nie może być gra przez 43 minut yw osłabieniu, bo w pierwszej połowie była równie słaba. Jedynym pomysłem na grę były prostopadłe podania. A to nie mogło wystarczyć na doskonale spisującą się Hiszpanię. Piłkarze z kraju corridy z taką grą powinni awansować co najmniej do półfinału...

Hiszpania - Ukraina 4:0
Bramki: 1:0 Alonso 13, 2:0 Villa 17, 3:0 Villa k. 48, 4:0 Torres 81.

Żółte kartki: Rusoł, Jeserski (Ukraina)

Czerwona kartka: Waszczuk - 47 (Ukraina)

Widzów: 40 000.

Składy:
Hiszpania: Casillas - Pernia, Puyol, Ramos, Pablo, Garcia, Alonso, Xavi, Senna, Torres, Villa.
Ukraina: Szowkowski - Nesmaczny, Rusol, Waszczuk, Jezerski, Gusew, Husin, Timoszczuk, Rotan, Woronin, Szewczenko.

Sędziował: Massimo Busacca.