Czterokrotny mistrz świata wrócił w tym roku na zawodowy ring po blisko dwuletniej przerwie. Od tego czasu wygrał dwie walki - w sierpniu z Amerykaninem Jeremym Batesem (nokaut techniczny) i w listopadzie z pochodzącym z Portoryko Frezem Oquindo (na punkty).
Dla Holyfielda będzie to 51. walka w karierze i jednocześnie szansa na odniesienie 41. zwycięstwa. Słynny pięściarz dotychczas przegrał osiem pojedynków, a dwa zremisował. Natomiast rekord jego rywala to 27 walk wygranych, w tym 19 przez nokaut i trzy przegrane.
Choć ma już 44-lata wcale nie myśli o sportowej emeryturze. Jest w świetnej formie. Dlatego 17 marca w teksańskim Corpus Christi znów wyjdzie na ring. Tego dnia były mistrz świata wagi ciężkiej Evander Holyfield zmierzy się z młodszym o 11 lat Vinnym Maddalone.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama