Ośmiu zawodników z całej Europy przystąpi do rywalizacji, która poprzez finał w Moskwie da możliwość występu w najpoważniejszej imprezie światowej K-1 MAX World GP 2011 Final 16, jaka będzie miała miejsce w pierwszej połowie przyszłego roku. Rywalizacja zapowiada się fascynująco, bowiem poziom jest szalenie wyrównany, a walczy w niej dwóch polskich fighterów: Piotr Kobylański z Gdyni i Łukasz Szulc z Poznania. Resztę składu uzupełniają fighterzy z Francji, Holandii, Niemiec, Litwy czy Ukrainy.

Reklama

Gala to także atrakcyjne walki superfight, które na pewno nie rozczarują kibiców, ponieważ oprócz walk na zasadach K-1 przygotowywany jest co najmniej jeden pojedynek MMA i będzie to bój dwóch młodych zawodników z Polski i Litwy. Obaj rokują spore nadzieje na przyszłość i dla obu jest to szansa na międzynarodową karierę. Ze strony polskiej wystąpi Dawid Żywica (0-1), który 3 listopada skończył 19 lat. Litwin Ignas Barysas (2-0) ma zaledwie 18 lat i typowany jest na wielką gwiazdę taką jaką był Remigijus Morkevicius - legendarny litewski wojownik.

W jeszcze jednej superwalce wystąpią Mateusz Kopiec z Warszawy i Pavel Obozny z Białorusi, który walczy od niedawna w barwach klubu "Corpus Gdańsk". To może być najlepsza walka wieczoru, ponieważ Polak to wielki talent Muay Thai z ponad trzydziestoma wygranymi walkami a Obozny to wielki showman z kapitalną techniką i jeszcze większym bilansem. Mateusz odpowiadając na pytanie o ten bój mówi: "On zadba o show, a ja zadbam by zwyciężyć" - mocne słowa, które dowodzą pewności siebie i zdecydowania. Mateusz nie zamierza poprzestać na walkach w Polsce i chce wejść na wielkie areny. Ma kapitalne warunki i ogromny talent. Teraz musi go potwierdzić.

Wiele walk tzw. superfight, to atrakcje na jakie tylko czasem warto przyjść do hali by powiedzieć: "byłem i widziałem to na własne oczy". Na tej gali będzie ich co niemiara. Pojedynek jednej z największych polskich gwiazd Mariusza Cieślińskiego z japońskim mistrzem MMA i Muay Thai Keisuke Fujiwarą będzie tzw main event wieczoru. Mariusz jest od długiego czasu jak "seryjny zabójca" - przyjeżdża, zwycięża, odjeżdża a każdy szanujący się fan może powiedzieć - "byłem tam i widziałem go w akcji - to wielka gwiazda". To prawda i wszyscy liczą na to, że w Warszawie Mariusz w starciu z japońską gwiazdą Muay Thai i MMA kolejny raz pokaże wielką klasę.

Reklama

Klasą samą w sobie będzie także od niedawna wielka polska gwiazda, Michał Głogowski, który na początku listopada walczył w finale K-1 World MAX w Tokio, gdzie skazywany na porażkę z największą japońską gwiazdą Yoshihiro Sato pokazał że nie jest gorszym zawodnikiem. Michał w Japonii nie przegrał na pewno i na pewno będzie chciał rewanżu. Żaden z rywali z kraju Kwitnącej Wiśni mimo kuszącej oferty nie zdecydował się na przyjazd i walkę z Polakiem w Warszawie na "Torwarze" po tym co zobaczono w hali Ryogoku Kokugikan.

Rywalem Michała będzie "Pancernik kieszonkowy" - jak eufemistycznie można nazwać krępego i silnego jak tur niemieckiego zawodnika Denisa Schneidmillera, który jest nie mniej utytułowanym zawodnikiem niż Polak. Łączy ich jedno obaj walczyli z Yoshihiro Sato i do niedawna to Denis był bardziej znanym zawodnikiem na świecie. Był mistrzem Niemiec WKN, amatorskim mistrzem Europy IKBO i triumfował w K-1 Max East Europe GP w Wilnie. W 2008 roku triumfował w europejskiej eliminacji Shoot Boxing S-Cup 2008 i awansował do najważniejszej japońskiej imprezy SB. Walczył przeciw takim mistrzom tajskiego boksu jak Malaipet.

Denis jest też partnerem treningowym dwukrotnego mistrza K-1 MAX i trzykrotnego Shoot Boxing S-Cup z Holandii - Andy Souwera i blisko rok mieszkał i trenował w jego gymie. Teraz reprezentuje najlepszy Hanse Gym ale także Team Souwer. To będzie kapitalny i zacięty pojedynek, bo Denis ma charakter pitbulla - nigdy nie odpuszcza. Skąd to wziął? Mimo, że jest Niemcem - urodził się na Syberii w liczącej 150 osób osadzie Nowonikolajewka, gdzie byli zesłani jego dziadkowie i rodzice wywodzący się z Nadwołżańskich Niemców.

Reklama

To fascynująca historia chłopca, który zaczął trenować Muay Thai mając kilkanaście lat, ale w Warszawie stanie naprzeciw zawodnika, który jest na fali. Głogowski poczuł swoją siłę i długo pracował na pozycję, która dopiero teraz daje mu możliwości pokazania skali talentu i dojrzałości jakiej nabył w niezliczonych walkach tak amatorskich jak i sporej części zawodowej.



Tego wydarzenia polscy fani K-1 nie mogą opuścić a przedsmak dadzą im zawodnicy, którzy otworzą imprezę w tak zwanych walkach otwarcia, którymi będą dwa pojedynki na zasadach K-1 i jeden MMA.

Poniżej karta walk gali:

Walka otwarcia
K-1 60 kg.: Krzysztof Olszewski (Polska/Palestra Warszawa) vs. Łukasz Łęczycki (Polska/Garuda Warszawa)
K-1 75 kg.: Tomasz Sieradzki (Polska/Garuda Warszawa) vs. Bartłomiej Świsłocki (Polska/Flex Gym Warszawa)
MMA 93 kg.: TBA vs. TBA


KOK World GP 2010 In Warsaw - 70 Kg Tournament

Blok A
1. Piotr Kobylański (Polska/Kobe Gym) vs. Fernando Groenhart (Holandia/Mikes Gym)
2. Enriko Gogokhia (Ukraina/Captain Odessa) vs. Johny Tancray (Francja)

Blok B
3. Łukasz Szulc (Polska/Czerwony Smok) vs. Leo Booninger (Niemcy/Hanse Gym)
4. Evgeny Trofymov (Rosja) vs. Tadas Jonkus (Litwa)

Superfight K-1
5. 73 kg.: Mateusz Kopiec (Polska/Walka Warszawa) vs. Pavel Obozny (Białoruś/Corpus Gdańsk)

Superfight MMA
6. 65 kg.: Dawid Żywica (Polska/Berkserkers Team) vs. Ignas Barysas (Litwa/Cunamis Gym)

Półfinał turnieju KK World GP
7. A1 vs. A2
8. B1 vs. B2

Superfight K-1 MAX
9. Michał Głogowski (Polska/Akademia Walki) vs. Denis Scheidmiller (Niemcy/Hanse Gym/Tema Souwer)

Main Event K-1 MAX
10. 60 kg.: Mariusz Cieśliński (Polska/Trec Team) vs. Keisuke Fujiwara (Japonia/ZST Team)

Finał turnieju KOK World GP 2010
11. A1/A2 vs. B1/B2