Langowi marzy się wyścig poza granicami Polski. "Chcielibyśmy zorganizować dwa etapy na Ukrainie, co pięknie wpisywałoby się w kampanię promocyjną Euro 2012 w piłce nożnej. Marzy mi się etap do Lwowa, choć w przyszłym roku na Ukrainę raczej jeszcze nie pojedziemy" - tłumaczy Lang w rozmowie z PAP.
Liczy za to na wydłużenie Tour de Pologne z sześciu do dziesięciu dni. "Prawdopodobnie wielkie toury (Tour de France, Giro d'Italia i Vuelta a Espana) wyjdą z Pro Tour i wtedy nie będzie przeszkód, by przedłużyć nasz wyścig nawet do 10 dni" - twierdzi Czesław Lang
64. edycja Tour de Pologne już za nami. Wygrał Belg Johan van Summeren z ekipy Predictor-Lotto. Ale organizatorzy myślą już o przyszłorocznym wyścigu. Trasa ma być wyjątkowa. "Kolarze rozpoczną ściganie w Warszawie, a zakończą w Krakowie. Odwiedzą Podlasie, Lubelszczyznę i Podkarpacie" - zapowiada Czesław Lang.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama