Prezes PZKosza - Roman Ludwiczuk podsumował EuroBasket jako sukces organizacyjny, a wynik sportowy reprezentacji przyzwoity. Hale pełne lub prawie pełne, świetna atmosfera na trybunach, a na parkiecie wielkie emocje.

Reklama

Wypada się zgodzić. Co do strony sportowej to zawsze można zrobić więcej, ale zebranie na jednym boisku wszystkich najlepszych polskich koszykarzy jest jednak jakimś plusem. Koszykówka ruszyła do przodu, rzecz jednak w tym czy tę kolejną szansę wykorzysta. Łatwo nie będzie. Polski basket jest w sytuacji stokroć gorszej niż polska siatkówka, bo ta w ostatnich sześciu latach zdobyła w mistrzostwach Europy i świata aż cztery medale, w tym trzy złote.

A wiadomo, że koniunkturę na dyscyplinę buduje przede wszystkim reprezentacja. Za nią dopiero idzie telewizyjna oglądalność, a za tą - pieniądze sponsorów. Jak te wszystkie czynniki zagrają, jest szansa na trwały sukces sportowy.

Przykład piłki ręcznej i wpływu na jej pozycję medali drużyny Bogdana Wenty jest klasyczny. Nie martwmy się jednak koszykarzami, bo wszystko przed nimi, a ich jakikolwiek sukces w przyszłości będziemy odtrąbiony jako w wielkie zwycięstwo.

Martwmy się o siatkarki, bo znalazły nieoczekiwanie pod wielką presją złota siatkarzy z Turcji. Teraz, czy tego chcą, czy nie, oczekiwania wszystkich w Polsce będą kształtowane wynikiem drużyny Daniela Castellaniego. Nie jest to sprawiedliwe, bo prawdopodobnie siatkarki osiągną zdecydowanie więcej od polskich koszykarzy, ale jeśli nie zdobędą złota, paradoksalnie może to być powszechnie uznane za porażkę.

Reklama

Cokolwiek się jednak zdarzy, najważniejsze jest to, jakiewspomnienie z Polski po mistrzostwach wywiozą uczestniczki turnieju i ich kibice. EuroBasket pokazał, że Polska to kraj ludzi przyjaznych, kochających sport. Kraj normalnych europejskich miast z ładnymi arenami sportowymi. Kraj z ciekawą kuchnią i interesującymi zabytkami. Nawet pogoda dopisała, czym zaskoczyła mistrzowskich Hiszpanów i zaproszonych Amerykanów z NBA. Wszyscy czuli się jak u siebie w domu.

Oby siatkarski turniej pozostawił po sobie takie samo wrażenie, choć na słońce tym razem chyba nie możemy liczyć.