Chajzer zadebiutuje w świecie freak fightów. 39-latek zapewnił, że nie czuje strachu przed swoją pierwszą walką.

Chajzer wyznał całą prawdę o narkotykach

Dziennikarz wyznał, że w jego życiu były dużo bardziej niebezpieczne momenty, których się bał niż czekająca go walka w klatce.To, co powiem będzie dla mnie bardzo ważne. Po tym moje życie już nigdy nie będzie takie samo. Tego będzie dużo, ale wiem, że powinienem. Chcę stanąć w prawdzie. Walka z nim ("Gimperem") to trochę jak paproch. Byłem ćpunem. Waliłem kokę, hardkorowo. W najtrudniejszym momencie co sześć minut. Taki był interwał. Każda sekunda staje się wiecznością. Słuchajcie, to jest totalne gówno. Jestem tutaj po to, żeby powiedzieć, że to nie jest walka z przeciwnikiem. To jest walka o siebie, o nowe życie - powiedział Chajzer.

Reklama

Na tym nie koniec. Po chwili Chajzer dodał:Nie brałem koki w klubach, imprezach. Nie. To było w smutku, przy zasłoniętych żaluzjach. Jestem tu po to, żeby powiedzieć dzieciakom - nie dotykajcie tego szajsu!

Trwa ładowanie wpisu

Na gali Fame MMA na Stadionie Narodowym oprócz Chajzera pojawią się m.in. Amadeusz "Ferrari" Roślik, Kasjusz "Don Kasjo" Zyżyński, Tomasz Adamek i Krzysztof "Diablo" Włodarczyk.