Dla zawodniczek VBW Arki jest to 15. sezon w Eurolidze w historii i trzeci z rzędu. W przerwanych przez pandemię koronawirusa rozgrywkach 2019/20 gdynianki z bilansem trzech zwycięstw i 11 porażek zajęły w grupie ostatnie ósme miejsce. Z kolei w poprzednim, po zmianie formuły, przegrały wszystkie sześć spotkań w dwóch turniejach, które odbyły się w "bańkach" w Stambule i Pradze.

Reklama

W tej edycji mistrzynie Polski znalazły się w grupie B razem z dwoma ekipami ze Stambułu - Fenerbahce i Galatasaray, Uni Spar Girona z Hiszpanii, francuskim Basket Landes, węgierskim Sopronem Basket oraz Dynamem Kursk z Rosji. Stawkę ośmiu zespołów uzupełnił zwycięzca kwalifikacji Beretta Famila Schio z Włoch.

Do ćwierćfinału play off awansują po cztery najlepsze drużyny z obydwu grup, a zespoły z miejsc 5-6 zagrają w ćwierćfinałach Pucharu Europy.

Jestem umiarkowanym optymistą i wierzę, że najbliższy sezon będzie dla nas bardziej udany niż dwa poprzednie. Chcemy zrobić krok do przodu i zająć co najmniej szóste miejsce, jednak nasze ambicje sięgają wyżej, czyli zakwalifikowania się do dalszej fazy rozgrywek – przyznał Witkowski.

Reklama

Na inaugurację podopieczne trenera Gundarsa Vetry zmierzą się w środę w Kursku z Dynamem. W tym spotkaniu łotewski szkoleniowiec nie będzie miał do dyspozycji tylko 19-letniej rozgrywającej Magdaleny Szymkiewicz, która została w Gdyni w powodów osobistych.

Dynamo to absolutnie czołowa drużyna naszej grupy, jednak za jej faworyta uznaję mimo wszystko Fenerbahce. Nie ulega natomiast wątpliwości, że aspiracje rosyjskiej ekipy sięgają występu w Final Four – podkreślił.

Prezes gdyńskiego klubu żałuje, że w pierwszym meczu jego zespół nie zagra z Dynamem we własnej hali.

Wynika to z kilku rzeczy. To początek sezonu, czyli drużyny nie są zgrane, a ponadto rywalki nie wystąpią w najsilniejszym składzie. Poza tym podróż na to spotkanie jest dość karkołomna i zajmuje mnóstwo czasu. Najpierw musimy dostać się do Petersburga, skąd polecimy do Moskwy, a ze stolicy Rosji pojedziemy pociągiem do Kurska – zaznaczył.

Gdynianki mają już za sobą dwa mecze – w konfrontacji o Superpuchar Polski przegrały w środę w Poznaniu 72:77 z BC Polkowice, natomiast w niedzielę na inaugurację ligowych rozgrywek rozgromiły we własnej hali PolskaStrefaInwestycji Eneę Gorzów Wlkp. 70:40.

Reklama

Zespoły na razie się docierają. Jeśli ktoś nie odskoczy na 10 punktów i nie przypilnuje tej przewagi, może być, jak pokazał nasz mecz z Polkowicami, różnie. Z kolei gorzowianki nie zagrały w pełnym składzie, ale i tak zatrzymanie ich na tym etapie na poziomie 40 punktów to nie lada wyczyn. To było bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Ważne jest także to, że każda zawodniczka dostała swoje minuty i nie trzeba było forsować czołowych koszykarek – podsumował.

Terminarz meczów VBW Arki:

6.10 Dynamo Kursk (wyjazd)
13.10 Sopron Basket (dom)
20.10 Galatasaray Stambuł (wyjazd)
27.10 Beretta Famila Schio (dom)
2.11 Basket Landes (wyjazd)
24.11 Fenerbahce Stambuł (dom)
1.12 Uni Spar Girona (wyjazd)
8.12 Dynamo Kursk (dom)
16.12 Sopron Basket (wyjazd)
21.12 Galatasaray Stambuł (dom)
12.01. Beretta Famila Schio (wyjazd)
19.01. Basket Landes (dom)
26.01. Fenerbahce Stambuł (wyjazd)
1.02. Uni Spar Girona (dom)