Barcelona-Arsenal
Po pierwszym spotkaniu, zakończonym remisem 2:2, wiadomo było, że w rewanżu Arsenal musi wygrać (ewentualnie zremisować 3:3, 4:4 itd.). Niespodziewanie początek spotkania ułożył się dla gości znakomicie. W 18. minucie niepilnowany Nicklas Bendtner pokonał bramkarza Barcelony Victora Valdesa.
Nadzieje londyńczyków trwały zaledwie trzy minuty. Wówczas koncert gry rozpoczął Lionel Messi. Argentyńczyk jeszcze przed przerwą zdążył zdobyć trzy gole, a w 88. minucie ustalił wynik na 4:1. W obecnych rozgrywkach LM bezcenny dla Barcelony zawodnik strzelił już osiem bramek.
Inter-CSKA
W półfinale obrońca troeum zmierzy się Interem Mediolan, który również nie miał wczoraj problemów z awansem. Podopieczni Jose Mourinho (wygrali u siebie 1:0) rozpoczęli rewanż w Moskwie z CSKA od mocnego uderzenia. Już w szóstej minucie po silnym strzale Wesleya Sneijdera z rzutu wolnego prowadzili 1:0.
Dziś odbędą się pozostałe ćwierćfinały LM. W "bratobójczej" walce Girondins Bordeaux podejmie Olympique Lyon (pierwszy mecz 1:3), a osłabiony brakiem Wayne'a Rooneya Manchester United zagra z Bayern Monachium (1:2). Do składu Bawarczyków wraca już Arjen Robben.
Pierwsze spotkania półfinałowe zaplanowano na 20 i 21 kwietnia, rewanże - tydzień później. Finał odbędzie się 22 maja w Madrycie.