Cały mecz w zwycięskiej ekipie rozegrał Prejuce Nakoulma - były napastnik m.in. Górnika Zabrze, Widzewa Łódź i Górnika Łęczna, który od kilku dni jest piłkarzem francuskiego Nantes. Na ławce rezerwowych siedział były gracz Lechii Gdańsk Abdou Razak Traore.
Jedyna bramka padła w końcówce spotkania po strzale z rzutu wolnego Alaina Traore, w przeszłości zawodnika klubów francuskiej ligi, obecnie występującego w tureckim Kayserisporze.
Ghana w poprzedniej edycji PNA zajęła drugie miejsce (przegrała w finale po rzutach karnych z Wybrzeżem Kości Słoniowej). W sobotę po raz ostatni prowadził ją Avram Grant, izraelski szkoleniowiec mający także polski paszport. Już wcześniej poinformowano, że dwuletnia umowa z selekcjonerem wygasła i nie będzie przedłużona.
W niedzielnym finale Egipt, siedmiokrotny triumfator PNA (rekord), zmierzy się z Kamerunem, który zwyciężył dotychczas w tej imprezie czterokrotnie.
Kamerun i Egipt zagrają ze sobą w finale po raz trzeci w historii. W obu poprzednich przypadkach - w 1986 i 2008 roku - górą byli "Faraonowie".
Burkina Faso - Ghana 1:0 (0:0)
Bramka: Alain Traore (89).