Izrael wyrasta na najpoważniejszego kandydata do zajęcia jednej z lokat premiowanych awansem do Euro 2020 z grupy G, w której warunki po trzech kolejkach dyktują podopieczni trenera Jerzego Brzęczka (w piątek pokonali na wyjeździe Macedonię Północną 1:0). Biało-czerwoni z kompletem punktów są na szczycie tabeli, a Izrael, z którym zagrają w poniedziałek na PGE Narodowym w Warszawie, ma o dwa mniej.

Reklama

Wszystkie bramki w Rydze uzyskał Zahavi. W 10. minucie popisał się precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego w samo "okienko" bramki strzeżonej przez broniącego barw Arki Gdynia Pavelsa Steinborsa. W 60. napastnik chińskiego Guangzhou R&F przyjął piłkę na klatkę piersiową, zwiódł jednego z obrońców i znów nie dał mu szans. Hat-trick skompletował w 81., gdy oddał płaski strzał przy słupku.

W trzech meczach Zahavi uzyskał już siedem goli i jest liderem klasyfikacji strzelców eliminacji Euro 2020.

Łotwa - Izrael 0:3 (0:1)
Bramki: Eran Zahavi trzy (10, 60, 81)
Sędzia: Siergiej Iwanow (Rosja)
Łotwa: Pavels Steinbors – Roberts Savalnieks, Kaspars Dubra, Marcis Oss, Vitalijs Maksimenko - Deniss Rakels, Kristers Tobers, Arturs Karasausks (67. Vladimirs Kamess), Olegs Laizans (79. Ritvars Rugins), Janis Ikaunieks (57. Andrejs Ciganiks) - Vladislavs Gutkovskis
Izrael: Ariel Harush - Elazar Dasa, Loai Taha, Nir Bitton, Sheran Yeini, Omri Ben Harush (81. Yonatan Cohen) - Dor Peretz, Bibras Natcho, Biram Kayal (73. Dan Glazer) - Dia Seba (66. Ben Sahar), Eran Zahavi